kociokwik:

[^melain] przyznaję bez bicia, sama kiedyś rozpaczliwie szukałam, kto mnie przyjmie 2 maja. Gdyż lokalny dentysta zrobił bardzo długi weekend (i dobrze, każdemu wolno i potrzeba), a ja od 30.IV po południu chodziłam po ścianie.
2014/12/08 13:36:15 przez www, 0 , 2

^froufrou: [^melain] [^kociokwik] przyznaję bez bicia, że rok temu w wigilię rano złamałam ząb. i też w rozpaczy:(
2014/12/08 13:38:08
^srebrna: [^kociokwik] Organizm zawsze czeka do momentu stresu/rozluźnienia, żeby walnąć chorobą. Ósemka wychodząca tuż przed Wielkanocą (a poprzednia 3 dni przed wyjazdem w delegację) - przerabiałam.
2014/12/08 13:39:37