 |
melain: [^wiku] chęć pójścia do urzędu można jakos w sobie zdusić, ale jak w zeszłym roku w wigilie co drugi pacjent zgłaszał sie spuchniety, obrabialismy obrabialismy, a kolejka na poczekalni wcale nie malała. |
| 2014/12/08 13:33:58 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^wiku: [^melain] pytanie ilu dociągało z tym spuchnięciem do świąt, bo teraz to w pracy, wytrzymają, a potem będzie wolne i w sam raz2014/12/08 13:36:13
^kociokwik: [^melain] przyznaję bez bicia, sama kiedyś rozpaczliwie szukałam, kto mnie przyjmie 2 maja. Gdyż lokalny dentysta zrobił bardzo długi weekend (i dobrze, każdemu wolno i potrzeba), a ja od 30.IV po południu chodziłam po ścianie.2014/12/08 13:36:15
^froufrou: [^melain] [^kociokwik] przyznaję bez bicia, że rok temu w wigilię rano złamałam ząb. i też w rozpaczy:(2014/12/08 13:38:08
^kulkacurly: [^melain] moja eks debtystka BARDZO GŁĘBOKO WIERZĄCA nie zgodziła się przyjąć znajomego z bólem, BO ŚWIĘTA. Wypalił coś o miłości bliźniego i chrześcijańskich wartościach, ale nie zrozumiała. #rzeczyktóremnieniedziwią2014/12/08 13:59:22