|
lafemmejuriste: [^shigella] Co do sterylizacji się zgadzam, przy czym założyłabym, że koteł już jest po zabiegu. U mnie siatek nie ma, a mam wrażenie, że żywot #KotaVala i #małeLicho jest niezgorszy. |
|
2022/10/14 13:14:17 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Czuję się, jak najgorsza z opiekunek, bo pozbawiona innych narzędzi perswazji w końcu założyłam #KotaVala walerianową obróżkę, ale mam nadzieję, że przyniesie to zen i chill i jej i mi. |
|
2022/07/30 23:58:09 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: #KotaVala odkąd pracuję z domu uważa, że jestem przynależną jej poduszką. Nie schodzi mi z kolan właściwie wcale. Stanowczo wyproszona, gdy drętwieją mi nogi - wraca w ciągu 5 minut zgłaszając żądania i przymilne prośby. Czotenkotek? |
|
2020/11/09 18:46:48 przez www, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^dees] #KotaVala jada, jak się ją głaszcze. Jak się jej nie głaszcze, to wprawdzie też jada, ale mniej jej smakuje ;) |
|
2020/05/20 11:05:19 przez www, 1 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Panna #KotaVala zmienia futro cały rok, ale teraz to już jest gruba przesada, bo mimo dwóch rodzajów szczoty, odkurzacza i rolki nawet głaskanie tego stworka wzburza kłęby kłaków, cholera. |
|
2019/03/21 09:17:57 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^antek] #KotaVala też potrafi zapomnieć schować język i z miną w tonie "ale o co ci chodzi, człowiek" wpatruje się we mnie pełna godności <3 |
|
2019/03/05 10:56:30 przez www, 4 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Dzwonił drWet i wiemy przynajmniej tyle, że wyniki krwi #KotaVala są w - cytuję - "perfekcyjnej normie". Przynajmniej tyle :) |
|
2019/01/30 15:38:54 przez www, 3 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Przed domem filharmonia nocnych, leśnych zdarzeń, w domu chłód, bo drewniane okiennice tutaj mogą konkurować z najlepszą klimąi tylko #KotaVala nie oddaje się relaksowi w pościelach i poduszkach, bo ją popielica wnerwia. |
|
2018/08/04 20:56:29 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
