|
kerri: Co mi się dzieje z laptopem, pomyślała Kerri nerwowo, po raz kolejny widząc na ekranie ciąg znaków, których na pewno sama nie wpisała. Raz, drugi i piąty. Po czym zastanowiła się i wyłączyła bezprzewodową klawiaturę, na której leży #lilkotka ;> |