lilith:
   Aaaaaaa! Jeden problem mi się rozwiązał :) Czyli do Wrocławia przyjeżdżamy razem z #monrz 10.06.
2009/05/29 00:39:41, 0
lilith:
   Zrobiłam zupę z soczewicy... zmiksowałam... #monrz przyszedł, popatrzył... "Takie rzeczy widywałem kiedyś na łące..."
2009/05/21 00:43:58, 0
lilith:
   #Monrz "Możnaby zacząć zbierać kasę na schroniska dla bezdomnych ślimaków"
2009/05/22 21:40:49, 0
lilith:
   #Monrz "Kochanie, przykro mi, ale nie wyglądasz, jakbyś miała poderżnąć komuś gardło... _bez_ zastanowienia."
2009/05/22 21:41:29, 0
lilith:
   //blabler.pl/s/im-10211270 To było tak z pięć lat przed nastaniem kadencji #monrz :>
2009/05/25 12:13:27, 0
lilith:
   #Monrz: "Poczekaj, zdejmę spodnie... i wyjmę jedzenie... z torby"
2009/05/04 18:54:22, 0
lilith:
   #dialogi: "Potrafię zaśpiewać piosenkę turystyczną. Czy to nie przerażające?" #monrz: "Gdybyś umiała zaśpiewać konserwę turystyczną to bym się martwił".
2009/05/05 21:39:50, 0
lilith:
   Mój priest nazywa się Trebonius; #monrz: "Te, ale rozwijasz mu inteligencję?"
2009/05/07 20:10:16, 0
   Strona 1   
Archiwa
Obserwujący (1)