boska:
   [^boska] a no i ja #naplasterki w życiu się nie znudze noszeniem obcisłych kiecek

Pobierz obrazek (807.0kiB)
2024/04/26 13:41:42 przez m.blabler, 8
boska:
   [^boska] #naplasterki pan lekarz mówi że ostatnie puszcza do 6 miesięcy po, tak jest proces zaprojektowany, więc wszystko idzie jak trzeba. Czym będę na koniec, nie wiadomo. Może jednorozcem
2024/04/22 19:23:10 przez m.blabler, 4
boska:
   masowanie szwow #naplasterki jest o tyle uciazliwe (poza tym, ze absolutnie mnie sensorycznie nie jara), ze szwy sa na brzuchu, wiec masowanie to wgniatanie albo watroby, albo jelitek, albo pecherza, co oznacza ze wiecznie potem siku.
2024/04/15 01:56:58 przez www, 0
boska:
   #naplasterki dzisiaj, po prawie 5 tygodniach, czuję się mocno sobą. Pomogło masowanie, dotykanie, budzenie sensoryki, oswajanie New normal. Masuje 2 razy dziennie z contratubexem.za godzinę call z physio odnośnie mięśni.
2024/04/08 11:52:55 przez m.blabler, 6
boska:
   Wszystko prawie ok z #naplasterki. Mogę się naciągać trochę, wcierać rzeczy, nie używac bindera jak nie chce. Jest mały kawałek który narośl bardziej niż powinien ale to się zobaczy co z nim. Kamień z serca. Jest dobrze.
2024/04/03 15:23:22 przez m.blabler, 15
boska:
   [^boska] #naplasterki jest długim i złożonym procesem, się okazuje, opłacalo się nie nastawiać na nic w jakichś konkretnych time lines. Idzie po swojemu tam gdzie chce ale ja chciałabym już dojść do New normal i go zacząć oswajać.
2024/04/02 14:24:06 przez m.blabler, 0
   Strona 1   
Archiwa
Obserwujący (1)