cloudy:
   Kochani, ja tez jezdzilam sama, tak sie zabawnie sklada, ze od rodzica do rodzica tez, przy czym rodzic docelowy nie zawsze był/zdążył po mnie ;) I ja wlasciwie mialam luz na to, ale Mama mnie zbiła z tropu #niktnienarzekał
2022/03/28 14:02:52 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Więc chyba #takbyło i #niktnienarzekał (prawie). A co najzabawniejsze, słabo pamiętam, po co ja wtedy pojechałem do Wawy, chyba po elektronikę? Ale większość kasy przehulałem nocą na Dworcach Chaosu.
2022/03/28 13:55:55 przez www, 0
   Strona 1   
Archiwa