[^shigella] Co mi, #wyraz, przypomina, jak z poprzedniej pracy zadzwonili do mnie, kiedy czekałam w szpitalu na zabieg chirurgiczny, bo sekretarka miała pytania do #rekrutacja, a nikt jej nie poinformował, że jestem na zwolnieniu.
[^perdo] Tja, przypominam sobie, jaką miałam radochę, kiedy wice z poprzedniej roboty dzwoniła do mnie z pytaniami w kwestii #rekrutacja. Liczba autobusowa 2 i obie odeszłyśmy w tym samym czasie.