|
soupe: #studniówka mało brakowało, a bym nie poszła, bo mój ojciec sobie zażyczył być w komitecie organizacyjnym i w niej uczestniczyć. udało się tego uniknąć ;) |
|
2009/02/03 15:58:07, 0 ♥
|
|
shigella: #studniowka - nie wspominam jej ani dobrze, ani zle - szopka byla smieszna nawet (nasz rocznik ma w zwiazku z nia zdjecia z rozowa, gombrowiczowska pupa) |
|
2009/02/03 17:09:28, 0 ♥
|
|
shigella: #studniowka Zarcie bylo jak pamietam w stolowce, a tance na sali gimnastycznej. Wynajem sali w Sobieskim? No chyba nie w tym zyciu |
|
2009/02/03 17:10:58, 0 ♥
|
|
cashew: #studniówka - byłam w garniturze, występowałam w roli partnera niejakiej Pauli Jaskólskiej. To, że nie miałam faceta, rozumiem, sama bym siebie omijała łukiem. |
|
2009/02/03 14:53:02, 0 ♥
|
|
kasicak: #studniówka Za niebycie na własnej pewien nauczyciel głosował za obniżeniem mi sprawowania ze względu na bycie jednostką aspołeczną :) |
|
2009/02/03 15:07:50, 0 ♥
|
|
cornacchia: #studniowka Poszłam w kiecce mojej mamy, z kolesiem, który przeleciał pół mojej szkoły (oprócz mnie!). Całą imprezę stał do niego sznur babek z pretencjami. |
|
2009/02/03 15:57:05, 0 ♥
|
|
june: #studniówka - przyszłam z kim innym, wyszłam z kim innym, nie tańczyłam poloneza, bo nienawidzę publicznych wystąpień |
|
2009/02/03 14:59:15, 0 ♥
|
|
merigold: #studniówka - byłam z kolegą, dla którego stanowiłam, zdaje się, ostatnią szansę, był brzydszy ode mnie. W czarnej sukience do ziemi. |
|
2009/02/03 15:48:10, 0 ♥
|
|
merigold: Poza tym nie wierzę, że Dejzii, Kornelia i i Delfina to prawdziwe imiona, z pewnością dziewczęta wymyśliły sobie nom de #studniowka... |
|
2009/02/03 15:53:55, 0 ♥
|
|
dilbertoza: #studniowka - bylam ubrana w czarna spodnice i czarna bluzke koszulowa, bawilam sie wysmienicie, poloneza tanczylam z najprzystojniejszym facetem w szkole. |
|
2009/02/03 17:12:03, 0 ♥
|
|
dilbertoza: #studniowka - nie bylo alkoholu, jedlismy strogonowa, bylo bardzo wesolo. O szostej rano wsiadlam w tramwaj i wrocilam do domu. :-) |
|
2009/02/03 17:16:19, 0 ♥
|
|
evilconcarne: #studniówka ja na mojej bawiłam się świetnie. Do 5 rano non stop na parkiecie. Potem błogosławiłam grube skarpety i martensy, które wzięłam na powrót do domu. |
|
2009/02/03 15:53:27, 0 ♥
|
|
erwen: #studniówka - jeden z większych koszmarów mojego życia. Jedyne, co dobrze wspominam, to piękna, ciemnozielona suknia. Mam ją jeszcze gdzieś. |
|
2009/02/03 17:06:51, 0 ♥
|
|
|