leen:
   a tak w ogóle, to piątkowo ja z #mart w domu, #wiadomokto z dzieciem na placu zabaw, przekrzykując dzieci pogadaliśmy sobie telefonicznie o niezakochiwaniu się. tym razem literalnie. tak, w kontekście.
2017/08/28 15:29:05 przez www, 2
leen:
   czasem, gdy jestem nastolatką w temacie #wiadomokto i nachodzą mnie myśli, że żarło i zdechło, to zaraz się pocieszam, że na pewno nie. bo to wszystko jak już kiedyś zrobi jebut, to z jakimś epickim rozmachem, a nie tak po cichu.
2017/08/20 21:15:14 przez www, 0
leen:
   robiłam zdjęcia, a potem pracowałam z knajpy. z #wiadomokto. wypiłam dużo cydru. i więcej nic wam nie powiem
2017/08/15 21:56:25 przez www, 2
leen:
   tymczasem #wiadomokto (chyba to zacznę tagować w końcu, chyba nie ma takiego tagu jeszcze?) dostarczył dziś bułki i wody, a przy okazji pouprawiał bardzo #smętnepierdolenie
2017/08/11 17:55:00 przez www, 0
   Strona 1   
Archiwa