leen:
   dla równowagi (ech, wszechświecie) #wiadomokto półżartem pyta, czy ma się golić, czy nie. to ja przepraszam. ;)
2017/09/24 12:55:42 przez www, 0
leen:
   oraz notatka na marginesie, wlazłam tam, gdzie #wiadomokto się nie spodziewał, że będę, i pojawił się z rozpuszczonymi włosami. o panie. (a że przez, khm, czyjąś sugestię się nie goli od jakiegoś czasu, to nawet o dżizas. ;)
2017/09/21 16:57:26 przez www, 0
leen:
   tymczasem #wiadomokto stwierdził, że chyba jednak będzie mógł pojechać na naszą pracową wycieczkę, tfu, szkolenie. i teraz muszę na noc pić melisę.
2017/09/15 20:21:08 przez www, 0
leen:
   mój światopogląd runął. #wiadomokto woli 11go doktora od 10go. bu.
2017/09/05 13:45:43 przez www, 0
leen:
   #wiadomokto dzisiaj TAKI. doprawdy, to przecież nie może być tylko mój mózg. i jeszcze wpadł pod byle pretekstem i przez pół godziny nawijał o dziwaczno-magicznych zdarzeniach z czasu, gdy mieszkał w pradze. ech-wzdech.
2017/09/04 17:35:17 przez www, 0
leen:
   [^leen] jednak wczoraj, gdy siedzenie z dzieć, rozmemłanie, bałagan, katar i w ogóle słabo (i #wiadomokto się nic nie odzywa), znów poczułam się jakąś beznadziejną bułą. i nijak nie mogłam przeskoczyć do tej fajniejszej wersji
2017/09/03 08:43:37 przez www, 0
   Strona 1   
Archiwa