lilith:
   #żonagacha chce, żeby #gach jej płacił za pobyt w jej mieszkaniu, gdy on tam będzie w celu zajmowania się dzieckiem. No wiecie, zużycie wody, prądu itd.
2017/08/16 18:52:14 przez m.blabler, 0
porzeczek:
   [^lilith] czy osoba #żonagacha nie zapomniała ostatnio o jakichś pigułkach?
2017/08/15 20:56:46 przez www, 1
lilith:
   #żonagacha postanawia zapisywać w notesie wszystko co ja robię bo się zachowujemy z gachem jak okupanci.
2017/08/15 20:48:57 przez www, 0
lilith:
   Noęc #żonagacha postanowiła wywalić z domu mnie i gacha, bo on zawadza a ja jestem gość a nie rodzina i zajmuję miejsce.
2017/08/14 15:47:01 przez m.blabler, 0
lilith:
   #żonagacha prosi, żeby nie używać jej żelazka do moich i gacha tkanin do szycia, bo się stopka zniszczy. Chyba nie rozumiem.
2017/08/14 11:22:06 przez www, 0
lilith:
   [^lilith] Na to wszystko mam stres, że robię wszystkim kłopot, że #żonagacha będzie zła i że powinnam sobie lepiej radzić z hałasem generowanym przez dziecko. #depresja
2017/08/03 11:52:35 przez m.blabler, 0
lilith:
   #żonagacha która jest psychoterapeutą, uważa chyba, że symuluję objawy chorobowe, żeby odwrócić uwagę #gach.a od rodziny. Jak się jej przypomni "a pamiętasz swoje objawy depresji?" - to się ogarnia i nawet sugeruje co robić.
2017/08/02 15:53:47 przez www, 0
   Strona 1   
Archiwa