|
pajonk: [^pajonk] nieproporcjonalnie wielki obiekt wam w nieodpowiedni otwór, ameby, w mojej rzeczywistości ratuje się drobnicę. |
|
2024/08/23 17:46:47 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Wielka piękna metalicznie zielona ważka: siedzi na chodniku przy przystanku i nie może latać. Ludzie: nie zauważają/ignorują, ktoś trąca nogą. Ja: przenoszę stwora na trawnik. Ludzie: patrzą jak na raroga. |
|
2024/08/23 17:45:36 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: ...a teraz zobaczymy, jak bardzo playlista stworzona z samych earwormów usmaży mi mózg. |
|
2024/08/23 17:35:58 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
|
pajonk: Męczy mnie we mnie to, że trzy lata post factum nadal czasem leje mi się z kłów i naprawdę bardzo chciałabym, żeby już przestało, ale tak, nadal mam w sobie pokłady złości i frustracji, okresowo przekładające się na ropne zapalenie woreczków jadowych |
|
2024/08/22 20:15:06 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: 10,5 godziny i 4 ketonale później nadal boli mnie głowa. |
|
2024/08/20 18:23:45 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: [^gammon82] windy wczoraj twierdziło, że nade mną właśnie szaleje burza; zaprawdę powiadam Ci, nie było to twierdzenie zgodne ze stanem faktycznym |
|
2024/08/19 14:39:40 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Oczywiście, że stoję na balkonie i słucham Tiamatu. |
|
2024/08/19 14:16:43 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
pajonk: "She's looking to connect with you. And that's what's scaring the hell out of you." |
|
2024/08/18 21:41:21 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Koty pozwijały się w kłębki i śpią, wino czeka na zlanie znad osadu aka obciąg, mózg domaga się wyjścia na basen (i ku mojej radości nie jest to rozwijająca się hiperfiksacja). |
|
2024/08/18 13:43:33 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
pajonk: Upał mnie spoliczkował, poprawił prawym sierpowym i rozłożył na łopatki. Rozważam rejteradę z powrotem do biura, o ile dam radę się doczołgać. |
|
2024/08/17 17:12:02 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Z racji tkwienia w pracy podjęłam heroiczny wysiłek posprzątania playlist i teraz zastanawiam się nad słowem określającym połowiczne polegnięcie. |
|
2024/08/17 14:43:13 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Hamak, wino, muzyka; synchroniczne słuchanie jest miłe |
|
2024/08/16 01:11:06 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
pajonk: Daleka droga do wtorku... Oraz nadal koszmarnie schnie mi gardło po medikinecie i wciąż nie znalazłam remedium. |
|
2024/08/15 19:30:33 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Ludzie zniknęli z ulic, zabierając ze sobą mieszaninę kontrastowych zapachów; powietrze pachnie ciepło i upojnie. W taką noc powinnam siedzieć na dachu z kimś bliskim, pić wino, rozmawiać o wszystkim i o niczym i gapić się w gwiazdy, tak po prostu. |
|
2024/08/14 23:03:21 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
pajonk: Uch, dobry trening, wreszcie taki bardziej pod mój, nomen omen, poziom. Jestem zmęczona, ale dla odmiany nie padam na pysk. |
|
2024/08/14 22:28:14 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Psychotropy przegryzane bagietką na rozsłonecznionym przystanku w środku miasta. Życie jest fajne, lubię istnieć |
|
2024/08/14 13:23:00 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
|
pajonk: Mrija się nie przejęła, Kraken cały zadowolony i w stanie relaksu, tylko Sznurek szuka i pyta, co się stało. |
|
2024/08/13 12:44:38 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
