|
pajonk: 3,5 h snu + intensywny dzień w pracy = (nie) jezdem martfa |
|
2025/04/30 18:24:22 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
pajonk: Potrzebuję werbalizować. Nie ma sensu werbalizować, bo to i tak nie ma żadnego znaczenia, racji bytu ani symetrii, śpiew pozostaje bez odpowiedzi. #niewysłanysms |
|
2025/04/30 04:30:25 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: To tylko smutek, łagodny, ciepły i słony jak łzy. |
|
2025/04/30 03:48:34 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Zalana żółtym światłem ulica wygląda jak nieziemsko ostre zdjęcie. |
|
2025/04/30 03:02:11 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Przypadkowe odkrycie: took almost 4 years, ale znowu mogę słuchać Future Islands |
|
2025/04/26 11:32:37 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: WARSZAWO PILNE czy ktoś z Was zna psiego neurologa albo klinikę z dyżurem neurologicznym, która pracuje i może przyjąć pacjenta DZISIAJ? SKRAJNIE PILNE |
|
2025/04/26 08:51:05 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: [^perdo] Promień słońca musnął moją rękę i temperatura w biuru wzrosła o dwa stopnie. Różowaty. |
|
2025/04/24 19:13:10 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Rumienia trzymającego się półtorej godziny jeszcze nie grali |
|
2025/04/24 17:30:50 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: [^pajonk] nie zrobiłam dzisiaj nic, a wyszłam z pracy tak wyczerpana, że drżały mi dłonie. |
|
2025/04/22 22:18:40 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: [^pajonk] po wspomnianym kwadransie mój mózg wyłączył wszystkie kanały myślowe i zaczął emitować jednostajny pisk. [youtu.be] |
|
|
|
2025/04/22 22:15:15 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Nowa jest tak intensywna, że wykończyła mnie w kwadrans. |
|
2025/04/22 10:08:38 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Czy mogłabym chociaż przypomnieć sobie, który serial chciałam włączyć? Uprzejmie proszę? Halo, mówi się...? |
|
2025/04/21 20:18:29 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Mózg buczy i brzęczy, trwałość informacji przechowywanej w pamięci bieżącej poniżej pięciu minut. |
|
2025/04/21 20:14:30 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Moja pamięć robocza w dniu dzisiejszym praktycznie nie istnieje i w dodatku ciągle się rozpraszam (mimo medikinetu), a i tak ogarnęłam wszystkie rzeczy, które planowałam, łącznie z pracą. |
|
2025/04/21 20:12:46 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
|
pajonk: Dobra. To jeszcze raz, tym razem nie na hurra, tylko spokojnie, metodycznie, z głową i bez szarżowania. I wprawdzie znowu zaczynam od zera, ale za to 3 m-ce wcześniej niż w ubiegłym roku. |
|
2025/04/21 16:04:16 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pajonk: Jestem dzielna, albowiem wyprałam kanapę, choć przeokrutnie mi się nie chciało (ale jeszcze większą niechęcią napawała mnie myśl o wypadzie na działkę). Prokrastynacja level master. |
|
2025/04/18 13:55:28 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
