|
pajonk: Jestem jednym wielkim "what just happened...?" |
|
2025/02/26 21:28:56 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Dziwna ta mgła, niby niezbyt gęsta, ale światło przebija się przez nią z widocznym wysiłkiem. |
|
2025/02/24 22:27:48 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Są takie wieczory, gdy nieobecność Kota Sznurka jest odczuwalna jeszcze bardziej, niż zazwyczaj. |
|
2025/02/18 00:34:36 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
pajonk: [^aniaklara] maaaaaaaa naczubkugałkę, naczubkugałkę <śpiewa donośnie na bliżej nieokreśloną melodię> |
|
2025/02/11 14:32:08 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
pajonk: Nocne powroty i kulenie się z zimna w kącie autobusu, znów zbyt mało snu, rzeczywiście z biegiem lat zaczynam słabnąć - kolejny mały sygnał od życia, że naprawdę mamy jakąś datę końcową. |
|
2025/02/09 15:14:17 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: [^gammon82] zakładam, że wspomniany monolit jednak zauważyłabym nieco wcześniej, niż po sześciu latach |
|
2025/02/06 14:06:26 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: [^pajonk] [^pajonk] w każdym razie właśnie skończyłam naprawiać wylewkę. Może nie jest idealnie, ale znacznie lepiej i porządniej, niż dotąd. |
|
2025/02/06 14:04:13 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
pajonk: [^pajonk] żeby nie było - jedna z nich dodatkowo kryje wgłębienia w styropianie budowlanym i gąbkę izolacyjną zalaną gipsem, żeby jakoś zrobić poziom. |
|
2025/02/06 14:02:37 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Albo kiedy w ramach wolnego zabierasz się (wreszcie) za wymianę podłogi w sypialni, za czem w trakcie zrywania starej chujowej izolacji odkrywasz byle jak zasypane gruzem dziury w wylewce. |
|
2025/02/06 14:01:16 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Rysy w pancerzu, pęknięcia w pieczołowicie tworzonych obrazach. Dobrze. |
|
2025/02/05 01:05:19 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Niemal 20 lat później uczę się nie patrzeć ludziom w oczy. |
|
2025/02/04 22:27:12 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Paraliżu funkcji wykonawczych, ODEJDŹ. Proszę uprzejmie. |
|
2025/02/01 15:50:30 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Mina pani kasjerki, gdy wyładowałam na taśmę li i jedynie circa 14 kg pomarańczy - bezcenna. |
|
2025/02/01 15:18:39 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
pajonk: Loneliness hit hard a jeszcze radio uparło się na ileś lovesongów cięgiem i teraz mi źle. |
|
2025/01/31 00:24:36 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Czy ja mam siłę, żeby iść po kolejne 6 kg pomarańczy, czy możę jednak pozwolę wygrać rozsądkowi i zanabędę je jutro? Stay tuned |
|
2025/01/29 17:57:17 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|