|
andante: Rozpaczliwy sms po kilku zrzuconych polaczeniach: 'Jak sie lacze z baza, to mi WiFi rozlacza. Nic sie nie da wyslac!' Czy mowilam, ze bedzie inaczej?! O ludzie. |
|
2008/03/03 17:21:42, 0 ♥
|
|
andante: a dialup bedzie panu rozlaczal WiFi, jak nie zrobi pan mapowania jak trzeba :P |
|
2008/03/03 13:56:49, 0 ♥
|
|
andante: Uuuu, nie moze.. Wiec Wielki Panie Administratorze, spadaj pan na bambus. Od tej chwili zrzucam polaczenia, na konfiguracji sieci sie nie znam, |
|
2008/03/03 13:56:15, 0 ♥
|
|
andante: Czy informatyk klienta mojej firmy moze dzwonic do nie-sieciowca z pytaniami dotyczacymi sieci w dzien wolny nie-sieciowca? I pytac o rozwiazania, ktorych.. |
|
2008/03/03 13:47:28, 0 ♥
|
|
andante: A teraz.. Juz kiedys mowilam, lubie mysli, ktore powoduja, ze usmiecham sie do siebie. Nawet na ulicy ;) |
|
2008/03/03 11:54:43, 0 ♥
|
|
andante: Fantastyczny poranek, warty wczesnej pobudki, biegu do autobusu na szpilkach i w ogole wszystkiego :) I jak zawsze zostal niedosyt... Za malo, za malo czasu.. |
|
2008/03/03 11:53:52, 0 ♥
|
|
andante: Wszystko sie dzis sprzysieglo przeciwko mnie ;) Nero, drukarka.. pudelka do plyt zniknely.. pisak ledwo zyje.. Zwalczylam wszystko i pora spac. Dobranoc :) |
|
2008/03/02 23:55:39, 0 ♥
|
|
andante: I dlaczego ja zawsze mam na wszystko 'jeszcze czas', a potem nagle okazuje sie, ze to juz jutro? ;) |
|
2008/03/02 19:42:25, 0 ♥
|
|
andante: Drogi W. :) Skoro podgladasz i tak, to odpowiem Ci tu :P Sam sobie wklejaj Boten Anna. Plastikowy lomot nie jest moja muzyka :P |
|
2008/03/02 17:36:50, 0 ♥
|
|
andante: Wlasnie pewien blipo-podgladacz zapytal mnie, jak ja z takimi paznokciami cokolwiek robilam przy lodziach i zeglowalam :D Normalnie, moj Drogi :P |
|
2008/03/02 14:48:07, 0 ♥
|
|
andante: Nawet nazwa jest pisana taka sama czcionka, ktora ja wybralam dla tamtej pierwszej. Na swoja zgube, bo potem musialam szablony do malowania sama ciac :) |
|
2008/03/02 12:08:58, 0 ♥
|
|
andante: Z lezka w oku zauwazylam, ze lodz, na ktorej kiedys duzo plywalam i ktorej poswiecilam mnostwo czasu, ma nastepce.. Nie tak piekny, jak ona sama, ale jest |
|
2008/03/02 12:06:16, 0 ♥
|
|
andante: Uch, i co ten blop narobil... Obudzil wspomnienia i teraz zwiedzam od rana. |
|
2008/03/02 12:05:20, 0 ♥
|
|
andante: Jak ja mam spac przy zamknietym oknie?! Wieje nadal z jakiegos poludniowego zachodu i nie moge otworzyc okna w sypialni, bo mnie z lozka zwieje ;) |
|
2008/03/02 00:26:55, 0 ♥
|
|
andante: Czy tak trudno pojac, ze nie znaczy nie, a nie 'poproscie mnie jeszcze 7 razy to sie zgodze'? |
|
2008/03/01 21:32:01, 0 ♥
|
|
andante: Kolejna, czwarta osoba z mojej podstawowkowej klasy, przez jakichs 10 posrednikow, przekazuje mi prosbe, zebym sie zarejestrowala na n-k, a ja odwrotna droga |
|
2008/03/01 21:30:57, 0 ♥
|
|
andante: Ok, juz wiem, to ja jestem nienowoczesna i nieprzystosowana. Niech bedzie ;) Nie bede sie przystosowywac. |
|
2008/03/01 19:28:13, 0 ♥
|
|
andante: Otoz nie, okazuje sie, ze mowi: 'Nalezy mi sie to przeciez'. O tempora... |
|
2008/03/01 19:22:19, 0 ♥
|
|
andante: Rece mi opadly... Co mowi nowoczesna dziewczyna chlopakowi, ktory z okazji jej urodzin zaprosil ja do restauracji na kolacje i kupil prezent? |
|
2008/03/01 19:20:53, 0 ♥
|
|
|