|
andante: Uprasza sie o nie marudzenie mi dzis, bom chora i nie mam energii na podnoszenie na duchu i zapewnianie o niewatpliwych talentach i zaletach ;) |
|
2008/09/29 21:45:45, 0 ♥
|
|
andante: Slucham The Offspring - Fix You i nie moge sobie uswiadomic, co mi to przypomina.. Bedzie mnie to meczylo, cos czuje. |
|
2008/09/29 21:38:59, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-3845126 Dorzucam swoje szpilki :) Ilekroc wybiore sie po jakiekolwiek buty, wracam ze szpilkami. Tak, czasem tez z tym, co kupic planowalam :D |
|
2008/09/29 21:27:59, 0 ♥
|
|
andante: I znow ^cube mnie natchnal //blabler.pl/dm/im-3844903 i //blabler.pl/dm/im-3845118 :) A moze tak walnac tymi cyferkami, kredytami, debetami o sciane? ;) |
|
2008/09/29 21:26:15, 0 ♥
|
|
andante: (mowilam juz, ze mam The Offspring - Rise And Fall, Rage And Grace? chyba mowilam :)) |
|
2008/09/29 21:17:55, 0 ♥
|
|
andante: Ha, no to bede zyc :) Choc koncert Trifonidis Orchestra nie pomogl mi na przeziebienie, a raczej wprost przeciwnie. Na depresje jednak nie zejde ;) |
|
2008/09/29 20:55:25, 0 ♥
|
|
andante: Moze popadne w depresje? ;) Odwiedzajacy: jeden tylko... samotny... ekhm... nie, nie 'samotny, bialy zagiel'. Juz bardziej 'poznalam go po czarnym kapeluszu' ;) |
|
2008/09/29 20:50:40, 0 ♥
|
|
andante: Dla naprawde doroslych ludzi nie istnieje pojecie 'nie wypada'. |
|
2008/09/27 15:14:14, 0 ♥
|
|
andante: I, badz, gosciu, konsekwentny. Jak ci tak wygodnie i to wyznajesz, to wszedzie. I nie ma ze gdzies 'nie wypada'. |
|
2008/09/27 15:13:49, 0 ♥
|
|
andante: I tak, widocznie nie jestem tolerancyjna dla innosci. Dla takiej innosci - nie. |
|
2008/09/27 15:11:34, 0 ♥
|
|
andante: Zgadzam sie tylko z jednym zdaniem: 'Wrocław to otwarte i tolerancyjne miasto' Poza tym to bredzenie idioty. |
|
2008/09/27 15:10:51, 0 ♥
|
|
andante: Bo to biedne dzieci wychowywane bezstresowo. I nadal nie mozna ich stresowac jakimis zakazami jezdzenia po pijaku. |
|
2008/09/27 14:59:00, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-3807559 Najwyrazniej nie umiem liczyc do 10. |
|
2008/09/27 14:56:02, 0 ♥
|
|
andante: Wbrew pozorom pol szafy sprzatnelam :) Zostalo najtrudniejsze zadanie: spodniczki. |
|
2008/09/27 14:30:59, 0 ♥
|
|
andante: Mialam sprzatac kolejna szafe i wywalilam jej zawartosc na lozko. Ale #misie nie chce. Ide na #rolki (ten tag jeszcze zyje?) |
|
2008/09/27 13:57:38, 0 ♥
|
|
andante: Najblizsze wyzwanie: opracowac przepis na sos z korkowych korkow od wina;) Prawdziwych, nie tych silikonowych czy jakichs. Mam nadzieje, ze ^mbb mnie wspomoze:) |
|
2008/09/27 13:26:51, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-3720652 i //blabler.pl/s/im-3758790 Zazdrosci #misie. Choc juz nie pamietam dlaczego nie moglam/nie chcialam wziac urlopu natenczas :) |
|
2008/09/27 13:08:51, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-3805998 A ja mam rosol z prawdziwej wolowiny i prawdziwej wloszczyzny oraz poledwiczki wieprzowe w sosie kurkowym :D |
|
2008/09/27 12:57:01, 0 ♥
|
|
andante: ^mbb uswiadomila mi jednym pytaniem cos, z powodu czego splonelam ze wstydu ;D Do zobaczenia w innym swiecie ;D |
|
2008/09/27 12:56:05, 0 ♥
|
|
andante: Wyje, piszczy i jeczy przy oproznianiu koszy jak potepieniec :D A wczesniej 20 min trabila na jakiegos palanta, ktory zastawil dojazd swoja drogocenna fura. |
|
2008/09/27 12:18:28, 0 ♥
|
|
andante: A z cyklu #maleradosci: Jakze sie ciesze, ze TA smieciarka przyjechala pod moj dom TERAZ, a nie jak w dni powszednie o 6 rano :) |
|
2008/09/27 12:16:36, 0 ♥
|
|
|