|
andante: Nieustannie rozbawia mnie i zachwyca u wiekszosci facetow w mojej firmie absolutny brak swiadomosci istnienia szklanych drzwi ;) |
|
2008/04/25 09:48:50, 0 ♥
|
|
andante: Ha, R.E.M. budzi jakies dziecinno-kolonijne wspomnienia :) Everybody Hurts, Losing My Religion, Man On The Moon, Imitation Of Life... |
|
2008/04/24 23:57:06, 0 ♥
|
|
andante: Uchhhh, odkurzam :) Nie, nie mieszkanie. I nie samochod. R.E.M :) Tym razem na przekor Supernatural Superserious ;) Wszechobecnemu :) |
|
2008/04/24 23:08:47, 0 ♥
|
|
andante: Szukamy grantow naukowych, umozliwiajacych zatrudnienie asystentki. Za info, gwarantujemy zabawe i smiech bez ograniczen, ale nie korzysci finansowe :D |
|
2008/04/23 23:37:47, 0 ♥
|
|
andante: Nie zadzwonie jutro do administracji, zrobia to inni. Na 100% |
|
2008/04/23 22:34:44, 0 ♥
|
|
andante: Winda sie spsula i rzezi, jeczy i, poniewaz jezdzi tuz za sciana kuchni, wprawia w drzenie kubki i szklanki w szafkach.. |
|
2008/04/23 22:34:24, 0 ♥
|
|
andante: Naprawde tylko 'zastaw sie, a postaw sie', 'bo co ludzie powiedza?' i ogolny blichtr i pozlota?! Nie da sie tak po prostu? Nie wierze :) |
|
2008/04/23 18:41:33, 0 ♥
|
|
andante: Czyzby wolne na dzis? Od obowiazkow sluzbowych i sluzbowo-prywatnych w dniu zwanym urlopem? No to campari. |
|
2008/04/22 21:51:52, 0 ♥
|
|
andante: Kupilam za to wiosenny plaszczyk, zupelnie nieplanowany :) Ale wlazlam na niego przypadkiem i jest cudny. Chociaz taki zysk z tych zakupow. |
|
2008/04/22 18:34:46, 0 ♥
|
|
andante: Kolejny raz stwierdzam, ze nie lubie zakupow i lazenia po sklepach. Nie kupilam butow ani spodni, po ktore poszlam. Ale nie bylo nic do rzeczy. |
|
2008/04/22 18:33:41, 0 ♥
|
|
andante: Moja psica pol godziny pasla sie na trawniku, pracowicie wybierajac odpowiednie trawki. Czy ktos umie doic psy, bo pewnie wieczorem trzeba bedzie ja wydoic ;) |
|
2008/04/22 13:23:43, 0 ♥
|
|
andante: Zajrzalam do sluzbowej poczty. I szybko zamknelam. Jako ze i tak moge ja tylko przeczytac i nic wiecej. Jutro bedzie... hmm.. ciezki dzien. Nastepne tez. |
|
2008/04/22 11:10:13, 0 ♥
|
|
andante: Nigdy nie pracujcie z hipochondrykiem. Zwlaszcza jesli ten hipochondryk to wasz backup w zakresie obowiazkow. |
|
2008/04/22 10:09:47, 0 ♥
|
|
andante: ---> 'Ja jestem pasażerem Wyrywam dermę z siedzeń' (Big Cyc) ---> |
|
2008/04/21 15:37:43, 0 ♥
|
|
andante: Ze zdumieniem wlasnie zauwazylam, ze juz jest po poludniu :) Jakis szybki ten poniedzialek :) |
|
2008/04/21 12:42:12, 0 ♥
|
|
andante: I tak, mam dzis faze na ATB. Jutro moze bedzie cos zupelnie innego. Rockowa gitara na przyklad. |
|
2008/04/19 00:21:50, 0 ♥
|
|
|