andante:
   ale skaleczona kostka przypomniala o sobie pod prysznicem..
2008/05/12 22:28:50, 0
andante:
   Nie ma to jak zapomniec zdjac lancuszek i pojsc na wrotki... Niby sie rozbieralam na ulicy, bo jezdzic sie nie dalo,
2008/05/12 22:28:37, 0
andante:
   Czy starszemu specjaliscie przystoi jezdzic na wrotkach z golym brzuchem? ;) Nie? No to trudno, bo stalo sie ;)
2008/05/12 20:15:29, 0
andante:
   Ide na wrotki. Nie ma co :)
2008/05/12 18:37:49, 0
andante:
   [blip.pl] To do mnie pewnie zaraz dojdzie ten deszcz? To ja zdejme suche pranie z balkonu..
2008/05/12 18:09:52, 0
andante:
   Nasz Hub off... Troche smutno, troche zal...
2008/05/12 17:48:47, 0
andante:
   Prosze mnie kicknac. Nie z blipa. Z domu.
2008/05/12 15:56:29, 0
andante:
   I tak, wiem, ze jestem niezdecydowana. Telefon jednak nie dziala, ze zlewem sobie poradzilam...
2008/05/12 12:43:53, 0
andante:
   Ok, telefon naprawilam. Reset wystarczyl tym razem. Zostal zlew...
2008/05/12 11:58:28, 0
andante:
   Czy na sali jest mezczyzna? :) Potrzebuje kogos, kto odetka mi zlew oraz naprawi telefon stacjonarny...
2008/05/12 11:55:34, 0
andante:
   Lol, [www.sport.pl] Nie bawic sie kieliszkami albo nie chodzic w bialych bluzkach ;) Takie w kolorze wina za bezpieczniejsze ;)
2008/05/12 11:33:03, 0
andante:
   ZAWSZE przy akcji pt. 'masowe mycie okien', nachodzi mnie marzycielska mysl: Ach, gdybym tak miala kawalerke, jakie pieknie by bylo ;)
2008/05/12 11:22:32, 0
andante:
   Co za duren wymyslil polskie litery w adresach mailowych wystepujace dowolnie i nieobowiazkowo? To znakomicie ulatwia zdalne korzystanie z poczty sluzbowej..
2008/05/12 10:22:25, 0
andante:
   A ponadto moge wchodzic schodami na 8 pietro bez zakupow albo na 7 z zakupami :)
2008/05/12 09:38:43, 0
andante:
   Zgodnie z przewidywaniami. Nie zadzwonil. Zadzwonila za to trzy razy komorka sluzbowa. Zostawiona na stole :)
2008/05/12 09:37:31, 0
andante:
   Czy kiedys NAPRAWDE nie bylo telefonow komorkowych?
2008/05/12 09:07:46, 0
andante:
   Wyszlam i wrocilam, bo zapomnialam tela, ktory z pewnoscia nie zadzwoni, gdy bede go miala w torebce i z pewnoscia zadzwonilby, jesli zostalby na stole 30min.
2008/05/12 09:07:25, 0
andante:
   [blip.pl] ^mkubus jest w ciazy? ;) I #dobranoc
2008/05/11 23:51:51, 0
andante:
   Oglaszam publicznie i w pelni swiadoma slow: ^joszko jest geniuszem muzycznym :)
2008/05/11 22:18:44, 0
andante:
   Pierwszy Koncert na scianie byl tu: [www.youtube.com]
2008/05/11 00:36:40, 0
andante:
   [blip.pl] No wlasnie :) Nie nalezy zapominac aparatu.
2008/05/11 00:33:14, 0
andante:
   I tak:

Pobierz obrazek (282.8kiB)
2008/05/11 00:31:28, 0
andante:
   Tak bylo. Wiem, ze nic nie widac :)

Pobierz obrazek (366.0kiB)
2008/05/11 00:30:34, 0
andante:
   Wniosek: do robienia zdjec sluzy aparat, telefon sluzy do dzwonienia. Ale ja w ferworze mysli zapomnialam wziac aparat...
2008/05/11 00:29:37, 0
andante:
   Wrocilam :) Nie padalo, koncert fajny. Potem imprezka z Drumsami :)
2008/05/11 00:28:36, 0
andante:
   I pada deszcz..
2008/05/10 21:01:16, 0
andante:
   Przespalam 2 godziny w lesie :) Teraz rozwazam pojscie na Koncert na scianie. Na razie jest 45 min opoznienia i gra Stachursky..
2008/05/10 20:59:16, 0
andante:
   A schab musze zagospodarowac co najmniej dwuwatkowo, bo tyle miesa z grilla to raczej nie zjemy :)
2008/05/09 17:55:15, 0
andante:
   Moja 'green bag' mnie kiedys zabije albo urwie mi reke ;)
2008/05/09 17:54:15, 0
andante:
   Jutro grill. Nie wnikajac w szczegoly przydzwigalam caly schab karkowy... 2,30kg jak wlasnie zobaczylam na wydruku :) I tysiac innych rzeczy.
2008/05/09 17:53:53, 0
andante:
   Z pewnej agendy, ktora dostalam: 'Proces pchany a proces ciągnięty na przykladzie symulacji procesów w obu wariantach' - chyba pojde na te konferencje...
2008/05/09 12:31:07, 0
andante:
   Nie ma wyjscia, za miesiac koncert na garnkach i pokrywkach w wykonaniu moim ;) Chyba, zebym odkurzyla cdki i mikser ;)
2008/05/08 22:47:26, 0
« Strona 5 »
andante

Photostream Blablog 

Archiwa