|
andante: Wyglada na to, dwie pobudki w nocy staja sie standardem. W ten sposob nigdy sie nie wyspie. |
|
2011/07/27 11:07:04, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-633238905 No ale tak sie sie nazywalo :) Mniejsze byly zwane kutasikami, co poradzisz :) |
|
2011/07/26 23:12:56, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-633112823 Owszem, robi, ale ja wczesniej napisalam ogolnie, ze kiecka 'nie' :) Teraz dodalam szczegoly i wiem, ze bylaby to inna sukienka :) |
|
2011/07/26 22:05:12, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-633104113 //blabler.pl/s/im-633063747 Pasek moze byc, ale kokarda precz, kwiaty z gory tez i plisowanki rowniez :) |
|
2011/07/26 22:01:14, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-633086071 //blabler.pl/s/im-633063747 Nie :) |
|
2011/07/26 21:48:27, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-632988449 I to jest, dlaczego mnie to siedzenie tak bardzo wkurza. Nie, nie nudze sie, nie, nie siedze, wkurza mnie, ze niektorzy tak mysla. |
|
2011/07/26 20:58:25, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-632987481 Ale przeciez ja siedze w domu i kompletnie nic nie robie. No i na pewno bardzo sie nudze. |
|
2011/07/26 20:57:44, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-632984925 jechac mnie, niz komus dysponujacemu samochodem. No ale on musi zostac dluzej w pracy i nie zdazy. |
|
2011/07/26 20:57:18, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-632982381 spraw wszelkich w roznych koncach miasta, bo 'przeciez i tak siedzisz w domu'. Nawet na dworzec po kogos o 22.15 jest wygodniej |
|
2011/07/26 20:56:13, 0 ♥
|
|
andante: Tak, nie pracuje, siedze w domu, wiec oczywiscie mam czas na gosci kiedy im pasuje, na gosci zapowiadajacych sie godzine przed wizyta, na zalatwianie wszystkim |
|
2011/07/26 20:54:54, 0 ♥
|
|
andante: No ale na gosci przybywajacych osobiscie, to ja dzis nie mam ochoty. Niestety wciaz jestem za malo asertywna. |
|
2011/07/26 13:29:25, 0 ♥
|
|
andante: W sumie troche sie dzis wzruszylam od rana. I to nic, ze niemal zalalam telefon woda, bo akurat mylam wlosy. |
|
2011/07/26 11:26:53, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-631160483 oraz dla pozostalych An, o ktorych nie wiem, ze sa Aniami :) |
|
2011/07/26 00:17:44, 0 ♥
|
|
andante: ^perdo sprowadzila mnie na zla droge fejsbukowa ;) I zburzyla moja wizje. Ale nie moglam sie jej oprzec :) ^perdo, nie wizji. |
|
2011/07/25 23:19:41, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-630927157 Slusznie :) I widzialam, ze zaskoczyles ^geos.a. Mnie na razie rozbawiles, ale ja nie jestem i nie moge byc Twoim kolega ;) |
|
2011/07/25 22:11:16, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-630881375 Przeciez to stara prawda, ze #pies jest lepszy niz akwarium :) (w sensie wciagania, obserwacji i wrazen :)) |
|
2011/07/25 21:47:22, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-630887975 //blabler.pl/s/im-630878389 Budyn :) |
|
2011/07/25 21:45:39, 0 ♥
|
|
andante: Wlasnie omc bardzo efektownie wybilabym sobie zeby, gdy wstajac z krzesla zaplatalam sie we wlasna sukienke. Mini jest bezpieczniejsze ;) |
|
2011/07/25 21:42:11, 0 ♥
|
|
andante: Podobno spontaniczne decyzje sa najlepsze i projekty zawsze sie udaja (to ostatnie musze potwierdzic). Na razie jednak skala tego projektu mnie przeraza. |
|
2011/07/25 19:00:43, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-630177109 I tylko chciala mnie rozjechac eLka na motorze skrecajaca w lewo, instruktor go zgromil strasznie, ciekawe czy chlopiec zapamieta. |
|
2011/07/25 15:02:17, 0 ♥
|
|
andante: Za to ja nie zmoklam, zalatwilam sprawe blyskawicznie, a autobus sie zawiesil przy wlaczeniu klimy i kierowca musial go zresetowac :) |
|
2011/07/25 15:01:55, 0 ♥
|
|
andante: //blabler.pl/s/im-630167185 Dzis jakas bulwarowka chciala sie chyba przerobic na pick-up wsadzajac dupe pod autobus. |
|
2011/07/25 14:58:08, 0 ♥
|
|
andante: Zastanawiam sie, czy zdarzaja sie na skrzyzowaniu pod moim domem dni bez stluczki lub wypadku. |
|
2011/07/25 14:57:40, 0 ♥
|
|
|