|
elpanda: Można by jeszcze próbować, ale czy warto, jeśli wciąż nie wychodzi? |
|
2008/10/31 12:01:32, 0 ♥
|
|
elpanda: Piękna pogoda za oknem, a ja siedzę w robocie. Pięknie, kurwa pięknie. Zaraz chyba będę tęczą rzygał ze szczęścia. |
|
2008/10/30 14:52:47, 0 ♥
|
|
elpanda: Wieczorne wyjście z ludźmi z projektu jest fajne. Poranek to zuo. |
|
2008/10/30 10:29:10, 0 ♥
|
|
elpanda: Best of spam : "A portable mortar for any disease you might catch." |
|
2008/10/30 09:17:39, 0 ♥
|
|
elpanda: "robi kawał, żeby nie było za nudno, myśli sobie -wszystko macie w porzo, więc dopierdolę wam ciągłe egzystencjalne lęki żeby nie było, że macie raj na ziemi" |
|
2008/10/28 22:15:38, 0 ♥
|
|
elpanda: Afrykańskie tańce z martwym kurczakiem, czyli co zrobić gdy serwer nie żyje. |
|
2008/10/28 09:24:28, 0 ♥
|
|
elpanda: "jak ktoś ma pecha to nawet jak chce zatańczyć to orkiestra idzie srać " true |
|
2008/10/27 22:09:34, 0 ♥
|
|
elpanda: -ten projekt to niedługo będzie takie 'noce i dnie.' // -raczej "darmowe wieczory i weekendy", albo projekty transsyberyjskie "bezkres roboty" #ravkorpo |
|
2008/10/27 14:53:23, 0 ♥
|
|
elpanda: Zmiana czasu - czyli najkrótszy długi weekend. Koniec imprezy- panowie, idźcie do domu - już drugą trzecią tu siedzicie. |
|
2008/10/26 03:14:57, 0 ♥
|
|
elpanda: Powiedzmy, że moje dzikie szczęście regeneruje aktualnie siły i jest średnio. |
|
2008/10/25 18:50:33, 0 ♥
|
|
elpanda: //blabler.pl/s/im-4333472 lepsze to niż bidonczęstochowski - matka boska z odkręcaną głową |
|
2008/10/24 16:57:25, 0 ♥
|
|
elpanda: Odp: bo wtedy najmniej cię obchodzą. "o 16 łap kapotę, pierdol szefa i robotę" |
|
2008/10/24 12:58:53, 0 ♥
|
|
elpanda: W przypadku informatyki dobre opisanie swojego problemu już jest sukcesem. |
|
2008/10/24 11:10:33, 0 ♥
|
|
|