elpanda:
   //blabler.pl/s/im-79003188 raczej znakooszczedni rzeklbym.
2010/05/17 11:18:52, 0
elpanda:
   Coby nie bylo nudno - w nastepnym tygodniu spedze dwa dni w Madrycie. Rzecz to jasna - w sobote wracam do Wawy. Chyba. Jesli im sie nie odwidzi.
2010/05/17 10:55:00, 0
elpanda:
   od chinczykow kupilem noz do krojenia, nastepnego dnia - zdobylem cytryne. dzis w starbucksie nabede herbate i w koncu bede mial 'a decent cup of tea'.
2010/05/17 10:38:51, 0
elpanda:
   2 zapuszczone skrzynki pocztowe, o RSSach nie chce nawet myslec. brak internetu ewidentnie daje o sobie znac.
2010/05/17 10:34:43, 0
elpanda:
   //blabler.pl/s/im-79000357 w koncu zaczna dzialac takie bajery jak - itunes, drukarki, a moze nawet bluetooth i czytnik kart pamieci.
2010/05/17 10:31:57, 0
elpanda:
   musze stwierdzic, ze moj sluzbowy laptop to najfajniejszy jaki do tej pory mialem. jak juz bedzie mial windows7 a nie XP64 to bedzie jeszcze fajniej.
2010/05/17 10:31:34, 0
elpanda:
   ^sawb zrobila mi ochote na kalmary... jako ze wczoraj zjadlem tylko dwie bagietki z miechem i paczke orzeszkow - jest to dosc potezne uczucie.
2010/05/17 10:01:51, 0
elpanda:
   //blabler.pl/s/im-78996944 bo normalnie to wiadomo - 20scia. Wychodzac z zalozenia ze i tak pewnie trzeba zostac dluzej.
2010/05/17 09:51:19, 0
elpanda:
   Moze hiszpanie sie nie opieprzaja - tudziez robia to niewidocznie - ja natomiast wciaz nie mam wyrzutow sumienia zeby sie w poniedzialek rano spoznic 40 minut.
2010/05/17 09:50:45, 0
elpanda:
   Czekajac na pelnie.
2010/05/17 00:25:29, 0
elpanda:
   Wlasnie na recepcje wpadla niemka, krzyczac 'scheisse' - ktos ja przed chwila okradl. W torebce miala wszystko... . Excitement never stops.
2010/05/17 00:09:32, 0
elpanda:
   Znow o polnocy ksiezniczki wybiegly na miasto. Przez pare sekund poczulem sie jakbym byl w sephorze.
2010/05/17 00:05:13, 0
elpanda:
   oczy zrobily sie szare, zaczelo padac.
2010/05/16 23:52:38, 0
elpanda:
   jako tribute dla 'where in the world is carmen sandiego' ( kreskowka #geriablip troche ) inauguracja tagu #whereintheworldiselpanda.. no i dedykacja dla ^cloudy

Pobierz obrazek (114.5kiB)
2010/05/16 22:47:42, 0
elpanda:
   jajko z chujowa niespodzianka

Pobierz obrazek (47.1kiB)
2010/05/16 22:43:05, 0
elpanda:
   Niechcacy zrobilem sobie diete dzis. Niskopokarmowaw, bo przeciez dam rade wyjsc jak odpoczne. O jednak nie. O pozamykane. O smutek.
2010/05/16 22:40:45, 0
elpanda:
   Dobrze ze jedna znajoma z roboty przejechala do BCN i w weekend pisze magisterke - to zapewnia swietna pogode. jestem tego pewien. Jej nie bylo to padalo.
2010/05/16 19:05:34, 0
elpanda:
   A teraz - teraz to ja chce naga hiszpanke.
2010/05/16 14:19:48, 0
elpanda:
   #off zdarzac sie.
2010/05/16 13:57:10, 0
elpanda:
   //blabler.pl/s/im-78468158 ja wiedzialem ze tak bedzie. nie bez przyczyny 2 dni lazilem z marnym humorem ze mnie tyle imprez mija. i tego. tak wlasnie mowilem.
2010/05/16 13:53:08, 0
elpanda:
   //blabler.pl/s/im-78643930 stworzylem potwora.
2010/05/16 13:47:13, 0
elpanda:
   W poszukiwaniu sniadania.
2010/05/16 13:46:24, 0
elpanda:
   Hmm. tu rurzowy aparat za 90 euro. w polsce 380 pln.
2010/05/16 00:06:14, 0
elpanda:
   To zabawne. Po 3 tygodniach pobytu mam juz tu swoje lokale do ktorych lubie wracac. Jestem w stanie przejechac metrem pare przystankow tylko na kawe i rogala.
2010/05/16 00:02:30, 0
elpanda:
   Po wnikliwej obserwacji stwierdzam, ze chyba bardziej podobaja mi sie francuzki od hiszpanek.... ale wciaz - nie marudze. wroce, bede mial na to duzo czasu.
2010/05/15 23:59:44, 0
elpanda:
   Tu chyba tez byla noc muzeow. Ale po dniu muzeow, nocy bym juz nie wytrzymal.
2010/05/15 23:54:54, 0
elpanda:
   //blabler.pl/s/im-78110613 a mogla od razu zabic.
2010/05/15 23:49:39, 0
elpanda:
   ^elpanda obtarlo sie uszko. spadla pare razy czapeczka. za to - ma sporo zdjec w plenerze.
2010/05/15 23:46:48, 0
elpanda:
   znow lachonarium przetacza sie na miasto, a ja siedze i padam. za to co ja dzis przeszedlem. miasto cale. jakby. troche. malo. ale i tak duzo.
2010/05/15 23:44:00, 0
elpanda:
   Po tej ilości km co przeszedlem mam wrażenie ze jestem heavy duty panda nie do zajebania.
2010/05/15 20:43:52, 0
elpanda:
   "Za każdym razem jakby trochę inaczej, gdy nagle poraża, kiedy kolejne żabki, słoneczka i kwiatuszki przyklejają się do następnych twarzy. "
2010/05/15 01:05:22, 0
elpanda:
   Miejsce parkingowe dla ludzi z pacmanem wgryzionym w tylek.
2010/05/15 00:54:18, 0
elpanda:
   //blabler.pl/s/im-78045517 no mowie ze juz nie kontaktuje i pora spac. bo to jest fundamentalnie zle.
2010/05/15 00:33:01, 0
« Strona 20 »
elpanda

Photostream Blablog 

Archiwa