frej:
   albo ucieknijmy, jest ostatnia ;)
2010/01/31 22:42:42, 0
frej:
   zwolnijcie mnie z geografii, błaaagaaaam ;<
2010/01/31 22:36:20, 0
frej:
   napisane. no to teraz prysznic, geo. okeej, okej..
2010/01/31 21:25:04, 0
frej:
   nic nie zaczęte, bo idź do piekarni, bo weź coś zjedz, bo przyjechałam pogadajmy. przypomniało mi się to i wam przypominam, CV i list motywacyjny na jutro.
2010/01/31 20:10:10, 0
frej:
   herbata i herbatniki. bo nic innego nie ma.
2010/01/31 17:27:22, 0
frej:
   i gardło. i zatoki. i głowa. chce urlop od szkoły do wtorku włącznie. okej?
2010/01/31 16:34:38, 0
frej:
   bolą mnie nery :<
2010/01/31 16:31:04, 0
frej:
   kurwa, no nareszcie poszła. nikt nikogo zabił, choć ja byłam bliska. słodki jezu.
2010/01/31 14:53:21, 0
frej:
   Puerto Rico = śmierdząca uparta dzika kulka (kulka?)
2010/01/31 14:23:02, 0
frej:
   bolą mnie zatoki. ja jebie. idę spać.
2010/01/31 01:10:09, 0
frej:
   albo nie. co innego miałam na myśli, ale oczywiście nie umiem się wysłowić.
2010/01/30 23:38:51, 0
frej:
   stwierdzam iż jestem przeciętna pod każdym względem. TO ŹLE.
2010/01/30 23:36:07, 0
frej:
   10 katonów mleka i wszystkie przeterminowane (tak, będę teraz jadła, nie moja wina że obiad był w południe).
2010/01/30 22:16:07, 0
frej:
   no i zjebałam.
2010/01/30 21:56:30, 0
frej:
   MOŻE. nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, taak
2010/01/30 21:13:45, 0
frej:
   właśnie przeżywam jeden z takich momentów, kiedy myślę, że może jednak nie jestem taka beznadziejna? ha.. ^^
2010/01/30 21:12:24, 0
frej:
   nie no, czas zrobić coś dla się
2010/01/30 19:25:35, 0
frej:
   zaaraz?
2010/01/30 17:59:41, 0
frej:
   polski zrobiony. czas (nad)robić historię.
2010/01/30 17:57:47, 0
frej:
   autor przynajmniej się ładnie nazywa <3
2010/01/30 17:12:05, 0
frej:
   hm, jeżeli sterta wierszy które przed chwilą przeczytałam "jest dobra", to chyba sama powinnam się wziąć za pisanie. tylko po co mi wydawać 40str badziewia?
2010/01/30 17:11:41, 0
frej:
   nienienie, żadnej ściągi peel, błogosławię w tej chwili mój wolny internet. chce to napisać sama
2010/01/30 16:13:39, 0
frej:
   nie wydaje mi się.
2010/01/30 15:55:06, 0
frej:
   czy rozpoczęcie zdania od 'a więc' zawsze jest błędne?..
2010/01/30 15:54:28, 0
frej:
   //blabler.pl/s/im-38872241 pomóc Wam, a przede wszystkim Tobie. dobra, przestańmy.
2010/01/30 15:00:13, 0
frej:
   i staram sie, urwa, pomóc
2010/01/30 14:57:43, 0
frej:
   //blabler.pl/s/im-38871642 skoro już się uzewnętrzniamy (?) to nie jestem adwokatem facetów, a jedynie staram sie czasem patrzeć obiektywnie, hm.
2010/01/30 14:56:45, 0
frej:
   a ^zytkooowa jest beSZCZelna, zmarznięty pizzamen mówi jej smacznego a ona odpowiada nawzajem.
2010/01/30 13:09:45, 0
frej:
   nie ma jak obiad o 12.30 i zwęglone naleśniki. poza tym to seks na konsolecie i drewno. w tym domu nie ma żadnych pitnych cieczy..
2010/01/30 13:08:12, 0
frej:
   no dobrze, pójde
2010/01/29 19:46:54, 0
frej:
   jaajebieee
2010/01/29 18:59:17, 0
frej:
   zaraz się zbuntuję i zamiast wychodzić gdziekolwiek bede odrabiać lekcje. sie wkurwiłam.
2010/01/29 18:50:07, 0
frej:
   odechciewa mi się. wszystkiego
2010/01/29 18:07:13, 0
   Strona 1 »

Archiwa