frej:
   //blabler.pl/s/im-1590163007 ale uznam to za nagrodę za całokształt starań ;>
2012/10/31 18:46:33, 0
frej:
   nauczyłam się w tym roku brać swoje sprawy w swoje ręce, nie żyć BIERNIE i co? akurat to co chcę, dostaję najczęściej, kiedy przestaję się starać...
2012/10/31 18:46:05, 0
frej:
   'wodzący korzeń' i prawie płacz ze śmiechu, szkoły językowe są dziwne.
2012/10/30 22:12:58, 0
frej:
   jestem zmęczona, nie mam czasu, nie wychodzi mi, aaaaaaa. a niektórzy nauczyciele są wredni ostatnio. chcę iść spać i wstać jutro w południe :(
2012/10/30 21:59:58, 0
frej:
   'nie no, we czwartek najpierw ten cmentarz, później obiad i '18 dla rodziny'(czyli dziadków?), to wieczorem trzeba będzie się upić. tak, we czwartek świętujmy."
2012/10/30 14:33:19, 0
frej:
   mandarynki w szkole, śnieg za oknem, dziwne lajty.. czekałam na jasełka jeszcze, no Boże Narodzenie jak nic
2012/10/30 14:28:24, 0
frej:
   rozmawiamy jak jacyś pieprzeni poeci awangardowi. ech.. trudno, ja już nie mam siły się denerwować. chcę zakończyć ten dzień z uśmiechem na twarzy.
2012/10/29 21:44:49, 0
frej:
   no bez jaj, kiedy zdążyło tyle śniegu napadać?
2012/10/29 18:21:06, 0
frej:
   jeszcze przez 45 minut jestem dzieciakiem.
2012/10/29 17:30:04, 0
frej:
   wredne małpy czekały do godziny 15 z życzeniami i "sto lat", żeby mi cały zasrany szkolny dzień smutno było :D (nie wyszło, bo jeszcze dodatkowy polski)
2012/10/29 17:28:52, 0
frej:
   wszystko jest takie dobijające od wczoraj. wszystko. ale smutna audycja w radiu się kończy (nie, nie mogłam przełączyć), idę zmyć z siebie smutek.
2012/10/28 16:57:30, 0
frej:
   mówiłam, że nie będę oblewać swojej 18? żartowałam.
2012/10/28 16:45:39, 0
frej:
   jutro ma być mróz! w dzień! :[
2012/10/28 16:38:33, 0
frej:
   niech ten podły nastrój idzie sobie precz.
2012/10/28 15:38:51, 0
frej:
   zadania ze statystyki bywają porypane jednak..
2012/10/28 13:20:41, 0
frej:
   o, pff, K. był dziś w Puławach i nie zaszedł nawet do domu. ale i tak go kocham, no ej. siła P! (tym samym dobranoc pani Mizantropii)
2012/10/27 22:55:32, 0
frej:
   chciałam poczuć kogoś bliżej siebie dzięki wirtualnej rozmowie, a czuję tylko powiększony dystans. kurwa. internet to zło. powtarzając po raz enty.
2012/10/27 21:51:50, 0
frej:
   //blabler.pl/s/im-1590037783 ta, niestety wiem co mówię używając tego słowa na m. kłótnia z bliską osobą i siebie też zaczynam nie lubić. damn. chcę nowy dzień.
2012/10/27 21:49:29, 0
frej:
   ten wieczór wpędza mnie w mizantropijny nastrój, nieee, proszę, nie chcę takiego myślenia.
2012/10/27 21:48:08, 0
frej:
   chyba nawet do końca "Szklanych Domów" nie dobrnę, dołuje mnie to po trosze.
2012/10/27 19:17:31, 0
frej:
   nie ma to jak deszcz, kurtka bez kaptura i pies z zatwardzeniem (WYBACZCIE) :|
2012/10/27 18:43:10, 0
frej:
   czy od rana choć na chwilę przestało padać?
2012/10/27 15:47:56, 0
frej:
   dobra, bo jak nie zacznę tego Przedwiośnia teraz, to nigdy tego nie zrobię.
2012/10/27 13:56:45, 0
frej:
   [www.youtube.com]
2012/10/27 13:25:55, 0
frej:
   kawa zbożowa i miód lipowy, o.
2012/10/27 12:49:28, 0
frej:
   nie wierzyliśmy, że to zastaniemy za zasłonką z rana

Pobierz obrazek (58.1kiB)
2012/10/27 11:06:34, 0
frej:
   //blabler.pl/s/im-1590009185 tymczasem kładę się spać i mam nadzieję, że z samotności nie wpieprzy mi się na pościel. to byłoby przegięcie. dywan JESZCZE ok.
2012/10/26 23:27:01, 0
frej:
   jutro: Śnieg: 4.5 mm; Deszcz: 10.5 mm. damn. najchętniej bym nie wychodziła, tylko nie wiem, co na to pies :(
2012/10/26 23:21:54, 0
frej:
   jednak wolałabym, żeby K. był tu ze mną..
2012/10/26 22:36:16, 0
frej:
   zaraz wychodzę. kurtka zimowa to chyba wcale niegłupi pomysł..
2012/10/26 16:46:21, 0
frej:
   od rana myślałam, że umrę i teraz też myślę, że umrę
2012/10/26 15:07:01, 0
frej:
   mama jedzie jutro do Sandomierza szukać ojca Mateusza :o
2012/10/25 20:48:31, 0
frej:
   przymrozki idą, deszcz ze śniegiem, zimo to nie czas! :(
2012/10/25 20:41:29, 0
   Strona 1 »

Archiwa