|
frej: czuję dziś od rana taką ZIMĘ, w domu, na dworze, w radiu, w sobie..wszędzie |
|
2010/10/18 17:03:51, 0 ♥
|
|
|
frej: kurwa, jak już coś ciekawego w tej telewizji puszczają, to i tak sobie nie obejrzę, bo przecież taniec z gwiazdami to świętość, nie mamo? blahhhhhhhh :X |
|
2010/10/17 20:18:24, 0 ♥
|
|
|
frej: coś mi się sporty przy obiedzie pomyliły.. "no chyba muszę to czymś zapić" |
|
2010/10/17 16:45:54, 0 ♥
|
|
|
frej: zaraz obiad u Dosi, no spoko, tylko że ja niedawno wstałam i jestem całkiem nieogarnięta. |
|
2010/10/17 12:48:11, 0 ♥
|
|
|
frej: chciałabym jeszcze wiedzieć, co to za posranie danych w moich folderach |
|
2010/10/16 22:34:42, 0 ♥
|
|
|
frej: //blabler.pl/s/im-188970159 czyt. śpię albo zabieram się do nauki tak długo, aż nastanie noc, w tzw międzyczasie nie robiąc nic i tak |
|
2010/10/16 21:59:00, 0 ♥
|
|
|
frej: wrzesień był ładny, za to październik mi się nie podoba w ogóle. lubię tych kilka godzin w szkole, kocham piątki, a w domu nie żyję |
|
2010/10/16 21:58:11, 0 ♥
|
|
|
frej: strasznie lubię dłuższą niż zwykle trasę powrotu do domu, miejsce siedzące, samotne, przy oknie i obowiązkowo słuchawki na uszach |
|
2010/10/16 18:30:45, 0 ♥
|
|
|
frej: jak pojadę 8.47 to będę czekać... a jak 9.10, to nie wiem, czy zdążę. jak ja nie lubie takich dylematów |
|
2010/10/14 08:00:35, 0 ♥
|
|
|
frej: bardzo chciałabym, żeby przestała boleć mnie głowa ;| dobrej nocy. |
|
2010/10/13 23:23:12, 0 ♥
|
|
|
frej: coś ssie pałe ten internet dzisiaj, no to sobie w zamian film obejrzę. |
|
2010/10/13 17:15:35, 0 ♥
|
|
|
frej: //blabler.pl/s/im-186204049 tylko 5 i 9 nie ma lekcji w piątek. chyba. |
|
2010/10/13 16:10:37, 0 ♥
|
|
|
frej: jak nie przyjdę w czwartek na dzień nauczyciela to ktoś się obrazi? |
|
2010/10/12 21:22:34, 0 ♥
|
|
|
frej: po co jest ten dziennik elektroniczny, skoro nikt nie wpisuje do niego ocen? ;| |
|
2010/10/12 19:44:41, 0 ♥
|
|
|
frej: dobra, wkurwienie mi minęło, ale następnym razem nie biorę na siebie (i Olgę) całej odpowiedzialności. |
|
2010/10/12 14:11:26, 0 ♥
|
|
|
frej: nawet nie ruszyłam chemii, bo pisałam scenariusz. jutro ci, którzy go nie pisali, będą to grać. ja nie zamierzam. dziękuję, teraz idę spać. |
|
2010/10/11 21:58:49, 0 ♥
|
|
|
frej: nie mam ochoty na odstawianie jakichś kabaretów, na przebieranki, chcę już czwartek. albo piątek, bo święto cytrynówki. |
|
2010/10/11 21:53:11, 0 ♥
|
|
|
frej: wyżeram cukierki które miały być dla drugich klas w ramach otrzęsin. nie dostaną. |
|
2010/10/11 19:48:34, 0 ♥
|
|
|
frej: powinnam lecieć do lekarza po zwolnienie w -fu, bo przecież OD RODZICÓW SI ENIE LICZY, ale jakoś mi sie kurwa nie chce. |
|
2010/10/11 16:07:48, 0 ♥
|
|
|
