frej:
   dobija mnie to życie codzienne ostatnio. niech już będzie dobrze. mniej zmartwień, więcej dobrych emocji, więcej czasu.
2011/05/22 22:35:58, 0
frej:
   czuję się jak w saunieeeeeee :|
2011/05/22 18:20:07, 0
frej:
   boże, po co mi to przedszkole na chacie?
2011/05/22 17:17:53, 0
frej:
   mam ochotę zrobić coś szalonego/szalenie głupiego, nie żałować i nie przepraszać.
2011/05/22 14:12:37, 0
frej:
   mogłabym uwielbiać ten stan, ale na chwilę obecną go nie znoszę, oszaleć można.
2011/05/22 00:00:14, 0
frej:
   ale zważywszy, że mój dzień zaczął się o 14, może uda mi się zrobić przed spaniem coś, co powinnam?
2011/05/21 22:38:43, 0
frej:
   //blabler.pl/s/im-519169913 już nawet gg odeszło do lamusa, wszyscy tylko fejsbóg fejsbóg fejsbóg
2011/05/21 22:37:55, 0
frej:
   no i chuj, morał na dziś jest taki, że nie można wchodzić na fejsa, kiedy wchodzi się na kompa 'na chwilę', ten czat to kradziej czasu straszny.
2011/05/21 22:36:22, 0
frej:
   podobało mi się Wilno, ale równie cudnie było w samym hotelu. kurwa, kto bierze klasę do 4-gwiazdkowego? Henia <3
2011/05/21 15:08:09, 0
frej:
   nigdy nie byłam na lepszej wycieczce szkolnej, lowe moich ludków z klasy (no połowę) i w ogóle, mruuu chcę już te Węgry za rok
2011/05/21 15:05:34, 0
frej:
   zdałam sobie sprawę, że muszę wstać o jakiejś 4.30 :|
2011/05/17 22:57:10, 0
frej:
   naprawdę jutro jedziemy? chyba mi się nie chce
2011/05/17 20:32:01, 0
frej:
   zauważyłam, że więcej piszę o tej matmie, niż faktycznie ją ćwiczę. / pakowanie zakończone.
2011/05/17 18:38:45, 0
frej:
   ahaha, nie no, lubię to.
2011/05/17 18:35:31, 0
frej:
   o, zabrałam ze szkoły nie te buty, co chciałam :| dobrze, że chociaż swoje.
2011/05/17 14:38:45, 0
frej:
   i chyba nici z tych zacnych planów na dziś
2011/05/17 14:27:21, 0
frej:
   jak już nadchodzi noc, to nie wiem, czy wykorzystać ją na myślenie o rzeczach przyjemnych, albo chociaż prywatnych, czy spać póki świt nie nastał >.<
2011/05/17 14:22:33, 0
frej:
   strasznie mnie krzywdzi brak czasu
2011/05/17 14:21:35, 0
frej:
   o chuj! jutro po południu powinnam ogarniać sprawy wyjazdowe albo powtarzać dalej matmę, bo jestem jeszcze w dupie, ale chyba zmienię plany (!!) :O
2011/05/16 23:57:43, 0
frej:
   i moja też nie. po prostu nie jestem na tyle genialna, żeby umieć rozwiązywać wszystkie zadania soreczki P. z marszu.
2011/05/16 21:09:33, 0
frej:
   to zabrzmi debilnie, ale ja tak w sumie to lubię matematykę. to, że mam przez nią przejebane to nie jej wina.
2011/05/16 21:07:52, 0
frej:
   boli.
2011/05/16 16:15:39, 0
frej:
   nienawidzę męskich cip.
2011/05/16 15:04:17, 0
frej:
   o matko, pół dnia gadania do Ukraińskich dzieci które i tak pewnie nie rozumiały po angielsku. dostałam miliard pocztówek i magnes na lodówkę za to..lol
2011/05/16 14:21:54, 0
frej:
   szlag by to..wszystko
2011/05/15 21:20:15, 0
frej:
   ee, mam jutro oprowadzać jakichś Ukraińców po szkole..
2011/05/15 20:46:43, 0
frej:
   nie rozkminiam wczoraj, czasu przecież już nie cofnę..
2011/05/15 16:47:02, 0
frej:
   trzeba sobie robić przerwy od nauki, ale jak ja pójdę sobie zrobić przerwę, to nie mogę już wrócić
2011/05/15 15:32:42, 0
frej:
   no fajnie, widzę, że w Wilnie też może się przydać parasol
2011/05/15 15:01:47, 0
frej:
   zepsuta zmywarka to jakaś tragedia. nie ma komu pozmywać, blat zagracony, w szafkach prawie pusto. zajęłabym się tym, ale nie mam czasu, sory.
2011/05/15 14:28:34, 0
frej:
   ta, pouczone. zamiast tego słuchałam niekończących się opowieści o osiemnastkach i czartorychu.. no i tego: [www.youtube.com]
2011/05/14 22:33:20, 0
frej:
   miała być matematyka cały dzień.. a musiałam dwa razy jechać 'do Puław', potem 'goście'.. ale skończyłam 1 z 4 zeszytów.. i to nie koniec na dziś. trzeba zdać!
2011/05/14 19:45:38, 0
frej:
   dziś tylko ja, Sylwia i odrobinę alkoholu. jutro tylko ja i matematyka..
2011/05/13 17:34:45, 0
« Strona 2 »

Archiwa