|
frej: prawie nic mi dziś nie wyszło, jutro jeszcze więcej mi nie wyjdzie. ale nie mam siły i czasu już, żeby temu zapobiec. ale to przecież bzdety. na szczęście. |
|
2012/12/03 22:41:01, 0 ♥
|
|
frej: ciekawe kiedy pouczę się cokolwiek na geografię, skoro na niemieckim też piszemy jakiś sprawdzian |
|
2012/12/03 21:03:40, 0 ♥
|
|
frej: ostatnio dosyć często robię pożytek z aplikacji TrackID w telefonie, przydatna rzecz |
|
2012/12/03 19:53:11, 0 ♥
|
|
frej: nie trzeba być grubasem, żeby niszczyć dupskiem wystawę sklepową. wystarczą zimowe ciuchy, torba.. i książka w empiku zrobiła BĘC wraz z moim telefonem |
|
2012/12/03 19:42:09, 0 ♥
|
|
frej: znowu powtórzenia z polskiego przepadły. fajnie, bo zdążyłam wrócić do domu na ciepły obiad, ALE.. kurrwa. w dupie jesteśmy. zaraz śmierdzącą emką na angielski. |
|
2012/12/03 15:02:22, 0 ♥
|
|
frej: //blabler.pl/s/im-1634602711 spadł śnieg, sezon na malowanie gęby różem uważam za rozpoczęty (tak już mam) ... |
|
2012/12/03 15:00:27, 0 ♥
|
|
frej: przez pierwsze 2 miesiące szkoły udawało mi się być miłą dla nich wszystkich, ale tak się nie da, no nie. idę spać zanim zawalę ludziom cały kokpit. |
|
2012/12/02 23:43:41, 0 ♥
|
|
frej: na angielskim z rana chyba powinnam zakleić sobie usta, bo wtedy najwięcej bluzgów ciśnie się na usta. no i w ogóle to przecież NIE JESTEM RZECZNIKIEM INNYCH =) |
|
2012/12/02 23:35:31, 0 ♥
|
|
frej: //blabler.pl/s/im-1634472981 serio mi się to nie podoba, bo jest to zazwyczaj obelga nieadekwatna, aczkolwiek ludzie tak działają na nerwy, że nic nie poradzę.. |
|
2012/12/02 23:32:04, 0 ♥
|
|
frej: boję się, że jutro znowu będę myśleć za głośno i nazwę kogoś 'JEBANĄ MENDĄ', bo ostatnio zwykłam niestety po cichu zwracać się tak do niektórych :| |
|
2012/12/02 23:26:46, 0 ♥
|
|
frej: ee.. mój gładki policzek tęskni za cudzym dwudniowym zarostem (tak, to jest moment kiedy możecie przewracać oczami) |
|
2012/12/02 21:02:53, 0 ♥
|
|
frej: jabłka się skończyły ;o myślałam, że taki dzień u nas w domu nie nadejdzie. dzień bez jabłka, podobnie jak bez herbaty, to dzień stracony |
|
2012/12/02 15:23:17, 0 ♥
|
|
frej: grudzień jest, mróz musi być. tylko -3, a ja marudzę. a, i piłam Perłę Chmielową zamiast Export i nadal utrzymuję, że to nie to samo. jakby dolali wody w barze. |
|
2012/12/01 23:18:21, 0 ♥
|
|
frej: jaram się Schulzem, szkoda, że oprócz Czai zapewne nikt tego odczucia nie podzieli |
|
2012/12/01 17:44:26, 0 ♥
|
|
frej: gdzie nie pójdę, tam zawsze będzie ktoś, kto mnie wkurwia. zaś w domu mi się nie chce siedzieć non stop + nie mogę się zgrać z tymi, których CHCĘ widzieć..ble. |
|
2012/12/01 14:43:03, 0 ♥
|
|
frej: dobra, niech to się już kończy. tak, znowu mi nie pasuje codzienność i chcę stąd uciec. |
|
2012/12/01 14:38:56, 0 ♥
|
|
frej: tylko połączenia alarmowe ; nie można wysłać ;tylko połączenia alarmowe ; nie można wysłać. Play to gówno, |
|
2012/12/01 13:15:31, 0 ♥
|
|
frej: poszłabym na jakąś domówkę. niech ktoś zrobi domówkę. nie to, że jakiś projekt x, kameralną taką. |
|
2012/12/01 13:06:36, 0 ♥
|
|
|