|
froufrou: ...zwlaszcza, ze butow dla siebie pragne i potrzebuje dwie pary. Naprawde - nie cierpie zakupow..:/ Jedynie uwielbiam ich rezultat w mojej szafie:) |
|
2009/10/09 15:46:25, 0 ♥
|
|
froufrou: nie mam zludzen, ze jedego dnia kupie zestaw zywieniowy, czapke&szalik&rekawiczki dla dziecka, buty&plaszczyk dla siebie... |
|
2009/10/09 15:45:14, 0 ♥
|
|
froufrou: a plany na jutro? spotkanie z ksiegowym, kawa na miescie, wizyta w nowym biurze, kolejne zakupy... |
|
2009/10/09 15:44:12, 0 ♥
|
|
froufrou: w dzisiejszych planach jeszcze wizyta u weterynarza (i prosze, niech powie, ze pies naprawde zdrowieje), zakupy i bardzo zalegly list... jak to upchnac? |
|
2009/10/09 15:42:38, 0 ♥
|
|
froufrou: W glowie mam cos dla Gozdzikowej. Robi "szszsz"? Czy moze cmi? Wiele umiem opisac, ale opisac bol? To chyba trzeba urodzic sie copywriterem...:/ |
|
2009/10/09 13:18:17, 0 ♥
|
|
froufrou: To ja chwile bede robila nic... Wielkie nic. Moze tak NIC o smaku OSTATNIEGO, wiec tym cenniejszego, kawalka sernika? I soku jablkowego... |
|
2009/10/09 13:15:21, 0 ♥
|
|
froufrou: Za oknem mam istna orgie czerwonych lisci na tle blekitnego nieba. Widok jak z bajki... |
|
2009/10/09 13:14:27, 0 ♥
|
|
froufrou: Nie, nie, nie. Nawet nie tkne tych papierow bez drugiej kawy... |
|
2009/10/09 09:47:14, 0 ♥
|
|
froufrou: Chociaz... skoro rozpoczety z usmiechem juz polrocznego syna, kawa i sernikiem na czekoladowym spodzie to... to moze jest nadzieja? |
|
2009/10/09 09:32:07, 0 ♥
|
|
froufrou: Dzien z papierami firmowymi. Na szybko, na wczoraj. No to jak moze byc dobry...? |
|
2009/10/09 09:31:19, 0 ♥
|
|
froufrou: Maz wracajacy do domu, wiozacy moja ulubiona kawe. Perspektywa marcepanowego peelingu i chwili z ksiazka w wannie. Tak. Jestem szczesciara. Mozna zazdroscic:) |
|
2009/10/08 12:43:19, 0 ♥
|
|
froufrou: Dom pachnacy sernikiem z biala czekolada. Syn z promiennym, juz szesciomiesiecznym, usmiechem. Kot na kolanach. Wracajacy do zdrowia pies... |
|
2009/10/08 12:41:21, 0 ♥
|
|
froufrou: Dzien dobry w cieplym swetrze:) I choc pogopda cieplemu swetru nie sprzyja, to nie moglam oprzec sie pokusie, aby sie nim opatulic. Skoro juz mam. A nawet trzy! |
|
2009/10/08 11:08:59, 0 ♥
|
|
froufrou: Niby mam swoj typ, ale... To jest bardzo wielkie ale. A czas nagli. I rosnacy syn takze. |
|
2009/10/06 13:51:04, 0 ♥
|
|
froufrou: W temacie fotelikow dzieciecych, pomimo dwoch tygodni intensywnej lektury, nadal czuje sie jak dziecko we mgle... |
|
2009/10/06 13:50:30, 0 ♥
|
|
froufrou: Dzien bardzo wielkiego zalu do swiata. Do swiata i jednej, bardzo w tym swiecie istotnej, osoby... |
|
2009/10/06 13:42:40, 0 ♥
|
|
froufrou: Dzien dobry z chrypka i bolacym gardlem. Chyba naprawde mamy w domu strrrrasznie suche powietrze... |
|
2009/10/05 10:39:53, 0 ♥
|
|
froufrou: To jeszcze na dobranoc, w #jesien 'nym klimacie - Wertyński i Kofta; obrazki kiczowate ale słowa, słowa, słowa... |
|
2009/10/04 23:18:19, 0 ♥
|
|
froufrou: 12.10 nowa płyta Michała Bajora - z piosenkami Grechuty i Kofty, juz nie moge sie doczekac "Nieobecnych"... choc pewnie nie przebije mojego ulubionego wykonania |
|
2009/10/04 23:06:38, 0 ♥
|
|
froufrou: Tymczasem ogladam male, prawie szesciomiesieczne stopki wystajace przez szczebelki lozeczka. #budyn, a miasto moze, a nawet musi sie schowac. |
|
2009/10/04 22:45:48, 0 ♥
|
|
froufrou: Wieczor w Poznaniu. Rzeski wiatr, winne szmery w glowie i to jesienne "cos" w powietrzu. Mam ochote na nocny spacer pustymi ulicami miasta... |
|
2009/10/04 22:44:10, 0 ♥
|
|
froufrou: Czy #kot chodzacy po klawiaturze i kladacy sie na niej wykazuje ambicje posiadania wlasnego blip'a? |
|
2009/10/01 16:19:36, 0 ♥
|
|
froufrou: Kiedy ostatnio spalam w ciagu dnia? Chyba jeszcze bedac w ciazy. Czyli juz prawie pol roku funkcjonuje jako zombie...:) |
|
2009/10/01 16:17:56, 0 ♥
|
|
froufrou: Z sukcesow to udalo mi sie przespac dwie godziny - uwaga - W CIAGU DNIA! Alez taka drzemka cuuudownie regeneruje... (i rozleniwia)...:) |
|
2009/10/01 16:17:15, 0 ♥
|
|
froufrou: Teraz wiem, co czula moja matka, kiedy przez nascie lat zmagala sie z dzieckiem-niejadkiem. |
|
2009/10/01 16:15:19, 0 ♥
|
|
froufrou: Pogodę barowa syn postanowił uczcic stanowcza odmowa jedzenia. O 16 powinien byc po czwartym posilku. Usilowalam wmusic w niego trzeci... bezskutecznie. |
|
2009/10/01 16:14:45, 0 ♥
|
|
|