| 
			konwaliastyczniowa:    [^aniaklara] oo, tam w Muzeum Manggha do maja jest jeszcze Hiroshige! Sama się wybierałam. | 
		 
				
			 | 
							2024/01/31 15:35:13 przez m.blabler, 2 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^aniaklara] ha, wydało się! Celem mojego życia jest wcielanie paradygmatu toksycznej męskości! Nie, na szczęście go nie mam; przejrzałam tylko w sklepie, bo zainteresował mnie agresywny pomarańcz okładki. | 
		 
				
			 | 
							2024/01/28 19:56:40 przez m.blabler, 1 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^aniaklara] to jest chyba taki kalendarzo-poradnik dla prawdziwych mężczyzn, którzy zamiast na grzyby chodzą do lasu na niewybuchy. I poruszają minami. Może to jakiś element tańca godowego? | 
		 
				
			 | 
							2024/01/28 15:03:36 przez m.blabler, 3 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    otworzony na przypadkowej stronie kalendarz „Naval. How to survive” okazał się skarbnicą wiedzy | 
		 
						
			 | 
			
													 
				 
				Pobierz obrazek (3630.2kiB)
							 | 
		 
						
			 | 
							2024/01/28 14:18:36 przez m.blabler, 4 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^robmar] tell me more, mieszkam na poddaszu i stuka mi nad głową od rana | 
		 
				
			 | 
							2024/01/24 10:54:14 przez m.blabler, 2 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^merigold] znaleziony! Kiedy mieszkałam w Domu Pracownika Naukowego, przy wejściu było miejsce, gdzie ludzie zostawiali niepotrzebne rzeczy do pobrania za darmo. Tak zdobyłam między innymi ten szaliczek. | 
		 
				
			 | 
							2024/01/22 13:04:07 przez www, 2 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^aniaklara] dzięki nim moja głowa wygląda obecnie jak nieślubne dziecko stogu siana i róży wiatrów narysowanej przez zdekoncentrowanego przedszkolaka! | 
		 
				
			 | 
							2024/01/22 13:02:43 przez www, 2 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^aniaklara] brutalnie cisnęły o podłogę lampką, w której, jak się na szczęście okazało, była plastikowa żarówka. | 
		 
				
			 | 
							2024/01/22 13:01:01 przez www, 2 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^tygryziolek] a propos kotów i plastiku: moje koty udowodniły ostatnio, że niepokojący ikeowski wynalazek, jakim jest plastikowa żarówka, ma jednak sens. Głęboki. | 
		 
				
			 | 
							2024/01/22 12:05:30 przez m.blabler, 3 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^aniaklara] plakat mnie zachwycił! Nawet chciałam iść, ale nie jestem pewna, czy jeszcze umiałabym skorzystać z kina. Ostatni raz byłam w styczniu 2020… | 
		 
				
			 | 
							2024/01/22 10:06:11 przez m.blabler, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^konwaliastyczniowa] Ptyś i Rurka znaleźli się w nim na skutek serii nudnych referatów na kongresie mediewistycznym połączonej z faktem posiadania iPada :D | 
		 
				
			 | 
							2024/01/18 18:56:10 przez m.blabler, 4 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^aniaklara] z jadalni willi cesarzowej Liwii w Prima Porta. A teraz jest w Palazzo Massimo alle Terme | 
		 
				
			 | 
							2024/01/18 18:54:10 przez m.blabler, 1 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^kulkacurly] a nie, papier był niestety zwykły. Chociaż może istniała też w wersji premium ;) | 
		 
				
			 | 
							2024/01/18 17:27:46 przez m.blabler, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^aniaklara] potem w ogóle przestała się pojawiać. A może zbladła tak bardzo, że stała się niewidzialna? | 
		 
				
			 | 
							2024/01/18 17:26:30 przez m.blabler, 1 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^merigold] one miały wtedy bardzo ładne włosy. I chyba właśnie od lat 80. zaczęły mieć ludzkie rysy :) | 
		 
				
			 | 
							2024/01/18 17:25:26 przez m.blabler, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^robmar] i weszłyby za lodówkę, i zwinęły się w dwa szylkretowe kłębuszki mrucząc sobie radośnie, maybe probably… | 
		 
				
			 | 
							2024/01/18 17:23:24 przez m.blabler, 3 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			konwaliastyczniowa:    [^aniaklara] często chorowała i nigdy jej dobrze nie poznałam. Ale przez to była tajemnicza i to jej tylko dodawało uroku. | 
		 
				
			 | 
							2024/01/18 16:57:54 przez m.blabler, 1 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
 
 | 
 
 |