|
konwaliastyczniowa: to jest ten etap pracy nad książką, kiedy słucham muzyki z kabuki; w słuchawkach, bo mam piętro niżej właścicieli domu, a książki zdecydowanie lepiej się pisze mając dach nad głową |
|
2025/05/26 19:36:28 przez www, 2 ♥
|
|
konwaliastyczniowa: [^aniaklara] mi się kiedyś śniło, że senseie zaaranżowali mi małżeństwo z dziedzicem ważnej herbacianej rodziny z Kioto. Tuż przed nocą poślubną zaplątałam się w kimonie, a zaraz potem udało mi się obudzić, więc do fabuły nic nie dodam. |
|
2025/05/26 11:26:26 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
konwaliastyczniowa: [^aniaklara] jako dziecię miałam wiaderko z naklejką przedstawiającą Juliette z tej kreskówki. Mama mi powiedziała kto to, samej kreskówki nigdy nie widziałam :D |
|
2025/05/26 11:20:59 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
konwaliastyczniowa: [^deli] dzięki składam, bo przez moment poczułam się jak oślę! |
|
2025/05/15 16:56:30 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
konwaliastyczniowa: [^aniaklara] też jestem przekonana, że Orson Callan to jakaś ściema. Swoją drogą, CGI Tarkin w Łotrze błędnie nazywa go „direktorem”, a nie „dajrektorem”, co powinien był uczynić podszywając się pod Brytyjczyka Cushinga ;) |
|
2025/05/15 16:55:34 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
konwaliastyczniowa: [^aniaklara] w przypadku tej konkretnej postaci można było się nie zorientować, że ma jakieś pierwsze ;) |
|
2025/05/15 16:50:38 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
konwaliastyczniowa: [^tygryziolek] ja a propos tej postaci się dowiedziałam, że ludzie w Gwiezdnych Wojnach mają drugie imiona. |
|
2025/05/15 16:46:24 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|