|
luca: Wiecie, co jest dobre w szkoleniu nowego pracownika? Dobre jest to,ze jak juz sie naprawde ma dosc,to mozna go (ja) zostawic i pojsc kupowac kowbojki. O. |
|
2008/10/21 16:53:51, 0 ♥
|
|
luca: Poza tym bardzo bym chciała, żeby mi orange business everywhere nie odpierdzielał znowu krzywych akcji :/ |
|
2008/10/21 16:27:31, 0 ♥
|
|
luca: Znowu gdzieś zapodziałam gumy do żucia. Częsta zmiana torebek nie pomaga w organizacji dnia... |
|
2008/10/21 14:16:22, 0 ♥
|
|
luca: A moja #kot.a po kryjomu przychodzi do mnie spać. Kiedy myśli, że już zasnęłam, zakrada się do łóżka i kładzie w nogach. :) |
|
2008/10/21 09:44:11, 0 ♥
|
|
luca: Darowanemu prawie-wolnemu poniedziałkowi się nigdzie nie zagląda, zatem zamierzam go uczciwie przespać.Pomysł o tyle dziwny, że nigdy nie umiałam spać w dzień. |
|
2008/10/20 11:44:49, 0 ♥
|
|
luca: Mam dziś problemy z napisaniem własnego nazwiska. Ilość literówek - trzy :| |
|
2008/10/20 09:49:38, 0 ♥
|
|
luca: W gabinetach lekarzy pewnych specjalnosci mogloby jednakowoz byc troszke cieplej. |
|
2008/10/20 08:46:58, 0 ♥
|
|
luca: Dobra, pora spier.. wychodzić. Miłego poniedziałku, że tak sypnę paradoksem. |
|
2008/10/20 06:58:19, 0 ♥
|
|
luca: Przyszedł do mnie przyjaciel na obiad. "Pismo Święte to kulska książka" - rzekł właśnie. ;) |
|
2008/10/19 17:21:29, 0 ♥
|
|
luca: Auć. Odkryłam garnek po carbonarce sprzed dwóch tygodni. Panieńskie gospodarstwo :D |
|
2008/10/19 16:15:22, 0 ♥
|
|
luca: Sprzątenie ujawniło też ciekawy gust literacki moich #kot.ów:Bursa, Gałczyśki i Baudelaire oraz aforyzmy o odważnym życiu (o, to chyba nie moje:| ) |
|
2008/10/19 15:28:44, 0 ♥
|
|
|