|
luca: //blabler.pl/s/im-7206805 Wszelkie "odbijemy to sobie" ostatecznie rozchodziły sie po kościach. |
|
2009/02/19 11:41:16, 0 ♥
|
|
|
luca: Mój były wczoraj odwołał spotkanie na 10 minut przed, a teraz obiecuje kwiaty i obiad. Szkoda, że będąc ze mną nigdy nie odczuwał potrzeby zadośćuczynienia. |
|
2009/02/19 11:39:38, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-7203508 Kandydatka przyszła żeby powiedziec, że nie przyjdzie. Bardzo to uprzejme z jej strony, ale co teraz? |
|
2009/02/19 10:08:50, 0 ♥
|
|
|
luca: No. to by chyba było na tyle, jeśli chodzi o szkolenie dzisiaj :/ |
|
2009/02/19 09:57:10, 0 ♥
|
|
|
luca: #Kot Duch przy okazji mycia własnego umył też pyszczek kotu Plamce. Zakochany że aż. |
|
2009/02/18 22:07:26, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-7193192 Żadnego krzyczenia nie słyszałam, uciekłam ze strony jak tylko się pojawiła gęba i formularz. |
|
2009/02/18 21:29:55, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-7192748 O matko, tak mnie straszyć wieczorem... |
|
2009/02/18 21:18:30, 0 ♥
|
|
|
luca: Niektórzy mieszkają 500km od siebie. Albo nazywają się Monteki. Więc może nie powinnam narzekać? |
|
2009/02/18 20:15:37, 0 ♥
|
|
|
luca: I teraz wszyscy do mnie przychodzą na kokpit i patrzą, co ja tam prywatnie szepczę do ^Elpanda.y. A my, jak na złość, o literaturze... |
|
2009/02/18 19:28:26, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-7189432 Ale, ale! Już zatem wiem, kim jest ten anonim ;P Panie i Panowie, strzeżcie się anonimowego ^Pioteer.a! |
|
2009/02/18 19:26:03, 0 ♥
|
|
|
luca: "Szczątki zaginionego przed tygodniem dziecka znaleziono w żołądku krokodyla. Chłopiec wraz z bratem i psem bawił się w zaroślach niedaleko swojego domu." |
|
2009/02/18 14:42:29, 0 ♥
|
|
|
luca: I odkryłam jak to jest pisać na zlecenie, przeżywając dwie godziny mąk twórczych. Ale myślę, że gdybym mogła robić to wygodnie w domu, byłoby całkiem ok. |
|
2009/02/18 14:08:42, 0 ♥
|
|
|
luca: Klientów nie ma (#kryzys?), kandydaci do pracy się nie zjawili... Za to stworzyłam poradnik dla wybierających kawiarkę. |
|
2009/02/18 14:07:07, 0 ♥
|
|
|
luca: Mama: "Jak to się nazywało? Olimp?" Ja: "Atlas". Mama: "Aha, już wiem - u podnóża góry, a nie na szczycie..." |
|
2009/02/18 14:02:41, 0 ♥
|
|
|
