|
luca: Jestem dziś nieprzytomna. No naprawdę, lekkopółciepła. A spałam prawie sześć godzin, czyli jak zazwyczaj. |
|
2009/02/18 10:09:39, 0 ♥
|
|
luca: Autobus uciekł mi sprzed nosa, co skłoniło mnie do spaceru. Widziałam skaczącego w zaspach kota, ewidentnie świetnie się bawił śniegiem. :) |
|
2009/02/18 09:46:39, 0 ♥
|
|
luca: Czeskie #piwo jest dobre. A picie go z Izu ma tez tę zaletę, że mam pięknie pomalowane pazury. |
|
2009/02/17 22:55:30, 0 ♥
|
|
luca: Ja: "Moja droga, #cipka jednakowoż to nie jest antyk, nie może sobie tak tylko stać i ładnie wyglądać." |
|
2009/02/17 22:39:01, 0 ♥
|
|
luca: Izu: "Wyglądało, jakby jej ktoś umarł. Nie wiem, ulubiona świnka morska na przykład czy coś w tym stylu." |
|
2009/02/17 22:27:08, 0 ♥
|
|
luca: "A to jest naukowa książka?" "Ma cipkę na okładce - może być naukowa." |
|
2009/02/17 22:16:17, 0 ♥
|
|
luca: Izu o pierwszej próbie na snowboardzie: "Moja droga, ja na tej desce nie jechałam. Ja na niej leżałam." |
|
2009/02/17 22:00:53, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-7164271 Nie, nie jesteśmy w ciąży - ani ja, ani Izu. |
|
2009/02/17 21:49:27, 0 ♥
|
|
luca: Padam z głodu. Ale nabyłam kaszankę. Dobra kiszka, kiszka krwista. |
|
2009/02/17 21:00:16, 0 ♥
|
|
luca: #Warszawa ta II linia metra mnie trochę przeraża. Chyba jednak odmawiam przebywania POD Wisłą... //blabler.pl/s/im-7161756 |
|
2009/02/17 20:44:11, 0 ♥
|
|
luca: Oho, #kot próbuje wyjść zza kuchenki. Poważnie się obawiam, że nie będzie umiał. W końcu zmieścił się tam w chwili stresu. |
|
2009/02/17 19:46:20, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-7160232 Spędziłyśmy zatem z panią doktor uroczą godzinkę na plotach, wzięła grosze za wizytę i poszła, nakazawszy mi kupić klatkę. |
|
2009/02/17 19:42:35, 0 ♥
|
|
luca: Kastracja #kot.a nie doszła do skutku, albowiem kot jednak zmieścił się za kuchenką :/ |
|
2009/02/17 19:41:28, 0 ♥
|
|
|