milla:
   Dziadzio Freud miałby używanie. Co mówią senniki? Pierwszy: niepokój wewnętrzny, niezadowolenie z siebie samego albo z życia. Drugi: powodzenie w interesach.
2010/01/17 00:58:13, 0
milla:
   I oczywiście, jak to ja, nawet we śnie zastanawiałam się nad szkodliwością tego. :D Aczkolwiek, rozważaniakończyły się mniej więcej tak: "No i co z tego?!"
2010/01/17 00:54:58, 0
milla:
   I to było fajne, naturalne wręcz. Jakbym robiła to od zawsze. Dziwne.
2010/01/17 00:53:34, 0
milla:
   Jednego za drugim. Bożu! Na dodatek to było tak cholernie realistyczne. No prawie, bez tego obrzydliwego zapachu.
2010/01/17 00:51:04, 0
milla:
   Właśnie mi się przypomniało, że ostatniej nocy śniło mi się, że paliłam. I to jak!
2010/01/17 00:50:07, 0
milla:
   "Zapiszę sobie w mózgu." Dobre :D
2010/01/15 22:11:08, 0
milla:
   Cefałka francuska :D Informatique: Windows, Word, Excel, Paint, Solitare :))
2010/01/15 00:24:37, 0
milla:
   You cannot make yourself feel something you do not feel, but you can make yourself do right in spite of your feelings. Pearl S. Buck
2010/01/14 20:29:36, 0
milla:
   [portalwiedzy.onet.pl] Przecież to oczywiste, po co oni robią takie durrnowate badania? :D
2010/01/14 19:52:32, 0
milla:
   Dziewczyna, która igrała z ogniem. Hmm. Lepsze niż część 1, bo Mikaela mniej, a Lisabeth dużooo. :D Ciekawe, jakie będą Zamki... :)
2010/01/13 23:21:37, 0
milla:
   "Cholerne feministki. Trzeci smok w tym tygodniu!"
2010/01/13 23:11:36, 0
milla:
   Uzupy unaoczniają to bardzo boleśnie. Zresztą, nie tylko one. Dobrze, że nie budzi już to mojej irytacji, tylko wyrozumiały uśmiech. :)
2010/01/13 21:56:29, 0
milla:
   "Utytułowanie" nie oznacza automatycznie dojrzałości do podejmowania dyskusji. O poszanowaniu rozmówcy nie wspominając.
2010/01/13 21:55:27, 0
milla:
   Gorączka wyłączyła mnie z gry na jeden dzień. Miejmy nadzieję, że tylko na jeden.
2010/01/13 20:55:37, 0
milla:
   :)) Sms, kilka minut po północy: "Zrobiliśmy ściągi, spokojnie, dla Ciebie też mamy" :D
2010/01/13 00:14:17, 0
milla:
   Stata wymiata. Mózg.
2010/01/12 21:56:23, 0
milla:
   Aaa, i odliczanie do godziny 0 czas zacząć: niecałe 160 h. Dużo czy mało?
2010/01/12 19:48:06, 0
milla:
   Jedno za mną, trzy przede mną. To się nazywa hiperaktywny tydzień.
2010/01/12 19:43:33, 0
milla:
   A co mi tam? Raz sie ponoć żyje! :D
2010/01/11 23:00:53, 0
milla:
   Help! Jutro zaliczenie, pojutrze megazaliczenie, popojutrze egzamin, a w piątek kolokwium. Delikatnie mówiąc, słabo mi. ;)
2010/01/11 21:51:47, 0
milla:
   Dear Customer, making you satisfied is satisfaction for us. Feel free to contact us again if needed. Best regards, ... To sę nazywa obsługa klienta. :>
2010/01/11 21:04:13, 0
milla:
   Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet. Hmpf.
2010/01/11 19:11:52, 0
milla:
   On, ja i statystyka opisowa. ;)
2010/01/11 19:09:02, 0
milla:
   [www.youtube.com]
2010/01/10 21:55:20, 0
milla:
   Pure happiness.
2010/01/10 01:08:55, 0
milla:
   Problem jest taki: nie wiem, do którego kompa siąść. :D
2010/01/08 19:54:39, 0
milla:
   Co to są za zawody, które nie wymagają określonego przygotowania? :))
2010/01/07 20:40:49, 0
milla:
   A z filozofów to już się cały świat śmieje... [www.joemonster.org]
2010/01/07 20:26:50, 0
milla:
   Z logików śmieją się filozofowie, bo logik wytłumaczy rozumowanie, ale nie pojmie ideologii.
2010/01/07 20:24:52, 0
milla:
   Z matematyków śmieją się logicy, bo matematyk zawsze policzy, ale nie wytłumaczy rozumowania.
2010/01/07 20:24:42, 0
milla:
   Z fizyków śmieją się matematycy, bo fizycy wiedzą jak wszystko ze sobą oddziałuje, ale nie zawsze potrafią to policzyć.
2010/01/07 20:24:26, 0
milla:
   Z chemików śmieją się fizycy, bo chemicy znają związki i pierwiastki, ale nie potrafią wytłumaczyć dokładnie jak to ze sobą oddziałuje.
2010/01/07 20:24:02, 0
milla:
   Bo kolej rzeczy jest taka: z biologów śmieją się chemicy, bo biolodzy wiedzą jak jest świat zbudowany, ale nie znają już pierwiastków ani związków chemicznych.
2010/01/07 20:23:25, 0
« Strona 4 »

Archiwa