milla:
   Fajnie się czerwiec kończy, nie powiem.
2010/06/29 13:25:28, 0
milla:
   A już się praktycznie następna zaczyna.
2010/06/29 13:25:14, 0
milla:
   Dwudniowa impreza na K. Tego mi było trzeba!
2010/06/29 13:23:34, 0
milla:
   No i znowu dzieje się tyle, że nie wiem od której strony zacząć pisać. :)
2010/06/29 13:23:19, 0
milla:
   Czy z życia można wycisnąć jeszcze więcej?
2010/06/22 13:16:00, 0
milla:
   Jasne, po drodze jeszcze panieńskie, śluby, wesela, chrzciny. O tym też nie można zapomnieć. :))
2010/06/22 13:14:30, 0
milla:
   Wychodzi na to, że już tylko imprezę sylwestrową muszę zaplanować i gotowe. Do końca roku luzy.
2010/06/22 13:12:24, 0
milla:
   Na październik to już mam trzy coś załatwione.
2010/06/22 13:11:51, 0
milla:
   Coś na wrzesień - w toku.
2010/06/22 13:11:39, 0
milla:
   Praktyki na lipiec - załatwione, praktyki na sierpień - załatwione.
2010/06/22 13:11:26, 0
milla:
   [www.thisblogrules.com] :>
2010/06/22 13:10:56, 0
milla:
   [www.swiat-zdrowia.pl] No i będzie koniec świata w tym nieszczęsnym 2012, będzie. :D
2010/06/21 18:50:39, 0
milla:
   No nie wierzę, ja mam dzisiaj dobry dzień dla włosów. U mnie to tak rzadkie, że naprawdę trzeba to było odnotować. :)
2010/06/21 08:34:51, 0
milla:
   Chyba przestanę odpowiadać na pytania znajomych, co u mnie, bo już mnie męczy to ich stukanie się w głowę. :D
2010/06/19 14:35:19, 0
milla:
   Love dzisiejszy dzień, kiedy rozpoczęłam karierę małego pomocnika lakiernika. :)
2010/06/19 14:28:21, 0
milla:
   Love wczorajszy dzień. Babskie imprezy wymiatają. No a jak. W końcu to ta sama krew.
2010/06/19 14:27:45, 0
milla:
   No i jeszcze się muszę pochwalić, bo nie wytrzymam. Mam dwie świetne promotorki! Duuuuuuuży plus.
2010/06/17 21:24:48, 0
milla:
   Od dzisiaj love Katowice! :) Tramwajem podbiły me serce.
2010/06/17 21:23:34, 0
milla:
   I went mad. I'm sure down deep inside.
2010/06/17 20:50:45, 0
milla:
   [www.youtube.com] 20%. Kiepściutko.
2010/06/16 23:38:04, 0
milla:
   Tylko gdzie ja zgubiłam lata 50., hmmm? :D
2010/06/16 23:30:01, 0
milla:
   Hehe. [www.youtube.com] Tu połowa?
2010/06/16 23:29:44, 0
milla:
   Łeee, no i co? [www.youtube.com] Ledwo ponad połowa. Ech. :(
2010/06/16 23:24:51, 0
milla:
   [www.youtube.com] Tu już tylko (sic!) 80% lubię. ;)
2010/06/16 23:19:41, 0
milla:
   [www.youtube.com] Ech, lata 60. Gdzie teraz są? ;>
2010/06/16 23:05:29, 0
milla:
   Cóż, takie zboczenie zawodowe. ;>
2010/06/13 21:24:43, 0
milla:
   Hmm, chyba wszystko po Immanuelu, Sørenie, Martinie i reszty chłopaków jest mało ambitne.
2010/06/13 21:24:32, 0
milla:
   Love mało ambitne książki.
2010/06/13 21:21:12, 0
milla:
   Love dyskusje zakochanych w Belli i Edwardzie nastolatek o tym, jak to inne książki z tej samej półki są - uwaga - mało ambitne.
2010/06/13 21:16:15, 0
milla:
   Ale to będzie kiedyś. Nie będę się tym martwić. Jeszcze się faktycznie ten świat skończy w tym 2012. I się nie będzie po co stresować. :D
2010/06/13 15:56:20, 0
milla:
   Tak, to będzie poważny szok. I potem jeszcze zespół stresu pourazowego.
2010/06/13 15:54:42, 0
milla:
   I, last but not least, myśl, że kiedyś przeżyję bardzo poważny szok. Kiedyś. Kiedy pójdę do pracy i dostanę 20 dni urlopu.
2010/06/13 15:53:40, 0
milla:
   Zrobiłam listę 'must-read': bagatela 300 pozycji. :D Jeszcze tylko 'must-see', 'must-have' i 'must-do'. Czymś muszę wypełnić te ponad 100 dni wolnego, nie? :>
2010/06/13 15:51:34, 0
   Strona 1 »

Archiwa