|
pajonk: 5 miesięcy bez głębokich dołów egzystencjalnych, 5 miesięcy bez poczucia, że nie wiem, dokąd iść i że już tylko egzystencja w zbyt ciasnej skorupie. Powoli zrzucam starą skórę. Przepełnia mnie wdzięczność. |
|
2024/04/15 11:21:19 przez m.blabler, 6 ♥
|
|
pajonk: [^antek] nie dostał jedzenia przez cały ciągnący się w okrutną nieskończoność kwadrans? |
|
2024/04/15 09:06:56 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: [^pajonk] oglądam i rżę, bo jakimś cudem udało im się nawiązać do walki w systemie turowym, a zaraz potem poszedł ewidentny critical hit. Chcę brahmina mówiącego "moo, I say", kiedy myśli, że nikt nie widzi. |
|
2024/04/14 14:00:51 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
pajonk: Podchodziłam do "Fallout" jak do jeża, ale póki co mam radochę |
|
2024/04/14 11:45:29 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
pajonk: Warning: social battery level critically low. System shutdown imminent. Warning. Warning. Warning: system shutdown in 3...2...1... #siostrapajonka |
|
2024/04/13 22:32:03 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Trzy sny, jeden po polsku, jeden po angielsku, jeden - najdłuższy - w obu językach. Mózg po lekach zrobił się posłuszny i znowu zaczął zapamiętywać, nareszcie. Tęskniłam za tym. |
|
2024/04/13 09:39:30 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
pajonk: There is a way to feel, a way to know, where meaning and logic remain in the unknown - apophenia, my friend; in ripples across the water our seething minds embrace the false positive of comfort #pajonkśpiewa |
|
2024/04/12 15:27:41 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Today I am a small blue thing (...) with my knees against my mouth I am perfectly round, I am watching you #pajonkśpiewa |
|
2024/04/12 12:48:49 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Na pobliskim drzewie szpak drze dzioba i to całkiem ładnie, ino w ramach pieśni ma m.in. krzyk pustułki. Nie wróżę sukcesu u płci przeciwnej... |
|
2024/04/11 13:35:20 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
pajonk: ...jeśli to jest "15°C, pochmurno" to ja jestem krokutą cętkowaną. |
|
2024/04/10 14:07:48 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Trzeci dzień z rzędu parę minut po wyjściu z domu zaczyna mnie lekko piec/mrowić gardło. Czy ja mam na coś alergię? |
|
2024/04/10 13:09:14 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Fajnie, mam dodatkową motywację żeby wrócić do oneironautyki. Zatem dziennik snów it is. |
|
2024/04/10 00:36:34 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
pajonk: Za każdym razem, kiedy idę do łazienki, jestem eskortowana przez koty w liczbie 1-3. Czekam na moment, kiedy spróbuję iść sama i nieznana siła zastopuje mnie w drzwiach, a z nieba rozlegnie się głos Fronczewskiego. |
|
2024/04/09 10:23:03 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
pajonk: ...możesz też się sromotnie pomylić i wysiąść na Świderskiej zamiast na Śreniawitów. W każdym razie następny tramwaj za 3 minuty, a z Północnej jeszcze kurs 2 przystanki dalej po rezerwację, więc prawie na pewno się spóźnię do pracowni |
|
2024/04/08 18:26:17 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Dapsz, zmiana planów, najpierw do apteki na końcu miasta, potem do pracowni. |
|
2024/04/08 17:47:55 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: [^dees] ja też nie, więc egzemplarz z domowego księgozbioru najwyraźniej zaginął w pomroce dziejów zanim zaczęłam czytać fantastykę. W Polsce wydano chyba tylko racz czy dwa; jest na allegro, cena 90-140 zł. |
|
2024/04/08 10:56:59 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
pajonk: Rodzicielka nie przestaje mnie zaskakiwać, nie miałam pojęcia że uwielbia Bradbury'ego. Pojutrze znajdzie niespodziankowe "Słoneczne wino" w paczkomacie :) |
|
2024/04/08 10:49:22 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
pajonk: [^dees] nie od dziś wiadomo, że Pajonki mruczą, świergoczą, miauczą, barankują oraz gryzą <zgodziła się Pajonk> |
|
2024/04/08 10:39:56 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
|