|
pajonk: ...ani też wino nie uśmierza bólu, nie przynosi ulgi. |
|
2025/04/10 23:22:11 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Źle mi w emocje, idę tłuc kultystów. I zdziczałe ghule. Dawno nie grałam |
|
2025/04/10 21:26:53 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Cień na granicy percepcji, myśl tuż poza zasięgiem wzroku, coś nie daje mi spokoju, coś jest nie tak. Are you ok? #niewysłanysms |
|
2025/04/10 20:14:18 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Coś gdzieś zakłuło i nie wiem nawet, co. Can't loose what was never mine |
|
2025/04/10 20:02:49 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: [^pajonk] ostatnie dwa miesiące były bogate w tego typu znaleziska, najpierw mój nie-wilk, teraz wiadoma książka :) cieszy mnie to strasznie |
|
2025/04/08 21:28:29 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Zastanawiałam się, co zrobić z dzisiejszym wieczorem, po czym okazało się, że w paczkomacie czekają 3 tomy Solo Leveling i terraria dla isopodów |
|
2025/04/08 21:23:38 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
pajonk: Lubię polować na pozornie nieznajdywalne, szczególnie dla bliskich, szczególnie jeśli się tego nie spodziewają <3 |
|
2025/04/08 20:30:56 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
pajonk: To tylko dostarczenie papierów, a jakaś część mnie jest zestresowana. Anxiety, odstąp. |
|
2025/04/07 12:14:55 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: ...ale jak to trzy stopnie, halo, ejże, co to za zwyczaje |
|
2025/04/07 11:04:52 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Oraz bardzo, ale to bardzo nie mogę doczekać się wtorku. Okrucieństwo. |
|
2025/04/07 00:39:31 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Nie mogę zasnąć, księżyc skrada się do moich oczu a łóżko zmieniło się w koci plac zabaw. Założę się, że rano znajdę pod kołdrą Mysię, Mysię Drugą albo strzępy liścia areki |
|
2025/04/07 00:31:36 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Dzisiejszy hype tak naprawdę spowodowany jest w dużej mierze czymś zupełnie innym, ale o tym w następnym odcinku. |
|
2025/04/03 20:33:53 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: Fajnie mi w człowieka. A jeszcze szpaki skwirzą za oknem |
|
2025/04/03 13:18:08 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
pajonk: Nagle zapragnęłam ptasiego mleczka. Waniliowego. Z Wedla. Najlepiej w takiej ilości, żebym mogła się nim obłożyć. |
|
2025/04/02 22:35:31 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
pajonk: [^pajonk] acz nawet to ma swoje dobre strony, bo zapach obsypanej kwiatami mirabelki w drodze do metra był wszechogarniający, a to jedna z moich ulubionych wiosennych woni. |
|
2025/04/01 20:24:06 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
pajonk: Uch, przeczulica węchowa i nadwrażliwość na światło, czyli jednak migrena nadal jest opcją. |
|
2025/04/01 20:22:00 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|