pestka:
   [^gammon82] Żaneta! Czy występuje święta Żaneta Od Facepalmów?
2024/10/31 16:50:38 przez www, 1
pestka:
   I tak to.

Pobierz obrazek (174.0kiB)
2024/10/31 15:35:47 przez www, 1
pestka:
   [^pestka] Dlaczego to tak boli no?
2024/10/30 15:59:55 przez www, 0
pestka:
   Myślę też sobie, że postanowiłeś mieć mnie w nosie. Ustaliłeś, że spróbowałeś, nie wyszło, trudno. Odświeżyłeś, może naprawiłeś relację z A. i szukasz szczęścia. I przecież to jest najmądrzejsze, co można zrobić, więc czemu to boli?
2024/10/30 15:59:38 przez www, 0
pestka:
   Teraz sobie myślę, że mną gardzisz, ale chyba nie możesz mną gardzić bardziej, niż ja sobą.
2024/10/30 15:54:53 przez www, 0
pestka:
   Wymyśliłam, że muszę porozmawiać nie tylko z Panią od Głowy, ale i z Panią K., tylko co ja jej powiem? Zacznę pytać o Ciebie? Chciałabym, ale tak nisko (jeszcze) nie upadłam.
2024/10/02 19:57:57 przez m.blabler, 0
pestka:
   A może jest tak, że z ulgą przyjąłeś moje decyzje i teraz udaje Ci się o mnie nie myśleć już dłużej, niż pięć dni, szczęśliwy gdzieś indziej, z kimś innym i tylko ja nie potrafię żyć z tym, co wybrałam.
2024/10/02 19:56:21 przez m.blabler, 0
pestka:
   Zakontraktowany brak kontaktu (ile to już dni?) nie przynosi na razie niczego, ani spokoju, ani przełomu.
2024/10/01 13:11:45 przez www, 0
pestka:
   W ubiegłym tygodniu chciałam wołać, całemu światu wykrzyczeć, że Cię kocham, jak obłąkana cieszyłam się, że Cię na tę chwilkę zobaczyłam, ale teraz czuję chyba zazdrość (?!) i delikatną irytację. Niechby Pani od Głowy już zadzwoniła, bo zwariuję.
2024/10/01 13:04:56 przez www, 0
pestka:
   [^pestka] Teraz jeśli już w ogóle mamy jakikolwiek kontakt, to dotyczy wyłącznie szalenie osobistych kwestii, więc jest tylko żal, smutek, rozpacz. I brakuje mi tej normalnej rozmowy, w której można było pożartować...
2024/07/15 13:41:36 przez www, 0
pestka:
   Brakuje mi codziennego kontaktu, bo był normalny. Rozmawialiśmy o polityce, memach, pierdołach. Bez dramy, dramatyzmu, pękających serc i łez w oczach. Oczywiście wtedy brakowało mi możliwości rozmawiania o czymkolwiek osobistym.
2024/07/15 13:37:49 przez www, 0
pestka:
   Słucham ścieżki z Roku Diabła, liczę w myślach, ile razy myślę o Tobie w ciągu dnia.
2024/07/05 16:28:53 przez www, 0
pestka:
   Zwizualizowałam sobie stan głowy i mam tam stajnię Augiasza, w której brykają rzygające tęczą kucyki pośród stert gówna.
2024/07/02 12:01:59 przez www, 0
pestka:
   Jestem beznadziejnie zakochana i jednocześnie przekonana, że w moim wieku już nie czas na takie ekscesy. Że trzeba poczekać, aż mi przejdzie i cieszyć się tym, co mam, a mam dużo i to dobrego.
2024/06/25 13:23:44 przez www, 0
pestka:
   Śniło mi się dzisiaj, że podjęłam decyzję, nie żałowałam jej i żyliśmy długo i szczęśliwie. A szłam spać trzeźwa!
2024/06/16 14:23:14 przez www, 0
pestka:
   [^pestka] Jaka jestem obłąkana...
2024/06/07 14:42:47 przez www, 0
pestka:
   Jak ja się ucieszyłam, jak wreszcie napisałeś. Jak ja się zirytowałam, że nie pisałeś przez cały miesiąc! Jak ja się bałam tego wczorajszego spotkania!! Jak było miło! JAK DOBRZE WYGLĄDASZ!!!
2024/06/07 14:42:39 przez www, 0
pestka:
   Odgrzebałam konto na Twitterze, bo to jedyne miejsce, gdzie "się obserwujemy", tylko cóż z tego, skoro niczego tam nie piszemy? Tęsknię.
2024/05/27 20:31:16 przez www, 0
pestka:
   I wciąż nie wypatrzyłam tych trzech kropek na czacie... Wiem, że równie dobrze może ich nie być, albo mogą być widoczne przez chwilę, ale bez nich jest mi markotnie i wyobrażam sobie najbardziej ponure scenariusze.
2024/05/21 22:32:35 przez www, 0
pestka:
   Kilkanaście razy dziennie łapię się na tym, że chcę Ci o czymś napisać. Oglądam się na ulicy, jak nigdy wcześniej, czy może gdzieś Cię nie zobaczę, choćby w przejeżdżającym tramwaju.
2024/05/21 17:03:40 przez www, 0
pestka:
   [^pestka] I teraz tak: racjonalizować? Nie racjonalizować? Próbować być rozsądną? Nie próbować? I, jak widać, ponownie wariuje.
2024/05/17 14:24:28 przez www, 0
pestka:
   Wariuję. Racjonalizuję, że to dlatego, że przecież brak kontaktu po tylu latach musi być dotkliwy. Ale czy aż tak? A ile to jest aż tak? I kiedy ból "powinien" minąć? A czy zna swoją powinność? Znowu Mickiewicz, znowu w myślach sobie zadaję pytanie.
2024/05/17 13:19:32 przez www, 0
pestka:
   To w ogóle nie do wiary, jak dwa słowa kształtują rzeczywistość.
2024/05/16 16:39:54 przez www, 0
pestka:
   Grecka, kurde, tragedia.
2024/05/16 13:13:32 przez www, 0
pestka:
   A teraz siedzę i jak ostatniej nadziei wypatruję trzech durnych kropek na czacie.
2024/05/15 14:05:48 przez www, 0
pestka:
   [^pestka] I to było po tym, jak się rozstaliśmy. 7 dni. Zabawnie teraz czytać o tym, jak komentowaliśmy Brexit i kolejne sezony GoT :)
2024/05/15 13:18:59 przez www, 0
pestka:
   Żyję w archiwach czatu i widzę, że do tej pory najdłużej nie rozmawialiśmy ze sobą 7 dni. SIEDEM. Przez tyle lat.
2024/05/15 13:11:17 przez www, 0
pestka:
   [www.youtube.com] #playlistap
2024/05/15 12:37:24 przez www, 0
pestka:
   Od dwóch tygodni chodzę jak burza gradowa, stając na rzęsach, żeby nie wyżywać się na prawo i lewo na wszystkich. Tęsknię.
2024/05/15 11:50:09 przez www, 0
pestka:
   #playlistap [www.youtube.com]
2024/05/13 18:17:20 przez www, 0
pestka:
   Po prostu strasznie, strasznie tęsknię.
2024/05/13 14:43:03 przez www, 0
pestka:
   [^pestka] I to też ma sens - z tej łatwiejszej zrezygnowałam sama.
2024/05/13 13:31:03 przez www, 0
pestka:
   [^pestka] A może chodzi właśnie o to, żeby ich nie było. Decyzje czyste, oparte wyłącznie na tym, co płynie z serca, perfekcyjny brak kalkulacji i zewnętrznych czynników. To by miało sens. Chociaż to jest ta trudniejsza droga.
2024/05/13 13:30:40 przez www, 0
   Strona 1 »
pestka
Mieć znowu 16 lat.


Photostream Blablog 

Archiwa