|
roar: "...a dziane herbatniki kupią sobie prace maturalną i cieszą michę jak Putin do guzika atomowego." |
|
2011/03/30 21:44:02, 0 ♥
|
|
roar: Brzdęk, pękła czara pełna goryczy, rozlanych kropel już nie policzę. Który dzień będzie ten dzień ostatni, byłem czy miałem? - dwie zagadki. |
|
2011/03/30 21:21:22, 0 ♥
|
|
roar: Przekopałam wszystkie szafki, wszystko powyciągąłam [istny bajzel na kółkach], a i tak nie znalazłam czego chciałam. |
|
2011/03/28 21:43:29, 0 ♥
|
|
roar: Desperate, but not hopeless. I feel so useless in the murder city. Desperate, but not helpless. The clock strickes midnight in the murder city. |
|
2011/03/27 19:20:37, 0 ♥
|
|
roar: O, nowa grupa na fejsie. 'Jestem Katolikiem, Jestem za życiem, Jestem przeciw in vitro'... |
|
2011/03/26 20:47:48, 0 ♥
|
|
roar: When life offers you a dream so far beyond any of your expectations, it’s not reasonable to grieve when it comes to an end.. |
|
2011/03/24 23:18:55, 0 ♥
|
|
roar: //blabler.pl/s/im-403764529 Skoro tak, to ja też jestem biedakiem. I to do potęgi, bo odwiedzam jeszcze Tesco! |
|
2011/03/23 19:10:54, 0 ♥
|
|
|