roar:
   //blabler.pl/s/im-1323364655 To świetnie! :D
2012/07/10 19:54:16, 0
roar:
   Kocham tu Freddy'ego! [www.youtube.com]
2012/07/10 18:41:53, 0
roar:
   Jak jeszcze raz zobaczę u siebie na podwórku tego sierściucha od sąsiada, to wychodzę z wiatrówką. Moje maleństwo znów jest pokaleczone...
2012/07/10 18:08:52, 0
roar:
   Kiedy gra Gansendrołzes? #drogiblipie?
2012/07/10 17:07:21, 0
roar:
   W końcu ogarnęłam ten syf. Jeszcze by ożył i zeżarł mnie żywcem...
2012/07/10 16:58:09, 0
roar:
   Głupie 350 km ;______;
2012/07/09 23:13:51, 0
roar:
   //blabler.pl/s/im-1321386001 O, ja też... I to jak bardzo...
2012/07/09 23:11:54, 0
roar:
   No szlag mnie trafi, krew zaleje. Blah. Może powinnam iść spać..?
2012/07/09 22:55:15, 0
roar:
   Wymowne pięć liter... KURWA.
2012/07/09 22:54:57, 0
roar:

Pobierz obrazek (52.9kiB)
2012/07/09 13:08:45, 0
roar:
   Pierdolone komary.
2012/07/09 12:35:39, 0
roar:
   Dziś jestem w nastroju nieprzysiadalnym.
2012/07/09 11:25:04, 0
roar:
   ^Emciu jak było, jak było? Opowiadaj!
2012/07/09 11:07:09, 0
roar:
   Idę spać, bom zmęczona. Buenas noches.
2012/07/07 02:18:54, 0
roar:
   Zajebista ze mnie kaleka. Ciachnęłam sobie opuszek palca, bo cięłam cytrynę patrząc na klienta i nie nabiłam czegoś na kasę. Meh...
2012/07/07 02:16:12, 0
roar:
   Pierwszy raz w życiu mama zrobiła mi francuza. Uważała, że nie potrafi. Jest piękny!
2012/07/06 18:54:49, 0
roar:
   Mam nadzieję, że na mojej zmianie nikt nie podpali parasola.
2012/07/06 16:11:40, 0
roar:
   Topię się.
2012/07/06 16:08:51, 0
roar:
   Nie było chlania! Jezu, cóż za szczęście. Jak by to było, gdybym ja musiała trzeźwieć w taki upał? No tragedia...
2012/07/06 16:00:07, 0
roar:
   //blabler.pl/s/im-1312079257 Chujowo.
2012/07/06 15:59:34, 0
roar:
   Nocne chlanie...
2012/07/05 21:09:22, 0
roar:
   //blabler.pl/s/im-1311216979 Nie jedziesz?!
2012/07/05 20:45:10, 0
roar:
   //blabler.pl/s/im-1309495477 Dziś nie byłam sama akurat, ale nikt taki się nie zjawił. Same dziadki :D
2012/07/04 23:57:09, 0
roar:
   //blabler.pl/s/im-1309490909 Osiedlowy bar. Panowie handlują amfetaminą.
2012/07/04 23:51:06, 0
roar:
   Pierwszy dzień pracy całkiem w pytę. Ale boję się grożących mi łysych pał handlujących... Różnymi rzeczami... Ponoć tacy lubią przychodzić.
2012/07/04 23:50:10, 0
roar:
   Zakochałam się w moim rowerze. Haaa...
2012/07/04 17:20:21, 0
roar:
   //blabler.pl/s/im-1308655165 Było wesoło, srsly
2012/07/04 17:13:55, 0
roar:
   Już na samym początku szefowa ostrzegła mnie przed różnymi sytuacjami, ale jestem nieustraszona, więc podejmę się.
2012/07/04 16:10:22, 0
roar:
   Tak nawiasem mówiąc - mam praaaaaacęęęęęęęę
2012/07/04 16:09:33, 0
roar:
   I poszliśmy na piwo.
2012/07/04 15:43:34, 0
roar:
   TO CO MAREK, DZIŚ MAMY URODZINY?!
2012/07/04 15:43:31, 0
roar:
   Złapałyśmy wczoraj na stopa dwóch sympatycznych panów, a że akurat mieli blisko do przerwy, a ja jestem kilka dni po urodzinach, to padło:
2012/07/04 15:43:21, 0
roar:
   //blabler.pl/s/im-1305190091 #mamto...
2012/07/04 15:33:59, 0
« Strona 4 »
Klaudia N. (roar)

Photostream Blablog 

Archiwa