|
roar: Skupię się na tych bardziej realnych ME WANT i po prostu położę się spać. Jeśli jutro zaśpię, to jestem głupia pipa. |
|
2012/09/06 22:40:01, 0 ♥
|
|
|
roar: //blabler.pl/s/im-1488287257 Właściwie sama nie wiem czego chcę... |
|
2012/09/06 22:26:41, 0 ♥
|
|
|
roar: 'Tak to już jest w życiu, że jak dostaje się coś tak pięknego jak możliwość poznania Ciebie, a potem się to traci, to trzeba być smutnym.' |
|
2012/09/06 21:09:18, 0 ♥
|
|
|
roar: //blabler.pl/s/im-1487131201 Nawet bez obcasa byłyby obrzydliwe. |
|
2012/09/06 15:38:04, 0 ♥
|
|
|
roar: //blabler.pl/s/im-1487118425 Gdy kątem oka zobaczyłam mojego ulubionego kanara na przystanku, moje serce krzyknęło 'alleluja'. Grunt to dobre rozpoczęcie dnia. |
|
2012/09/06 15:32:08, 0 ♥
|
|
|
roar: I oczywiście obudziłam się trochę bardzo późno. W efekcie łapałam stopa, pani wywiozła mnie daleko, ale szczęśliwym trafem był autobus prosto do celu... |
|
2012/09/06 15:30:16, 0 ♥
|
|
|
roar: Lato odchoodziii, jesieni czaaaas... Tak się mi przypomniało, powoodstockowo. |
|
2012/09/05 20:44:52, 0 ♥
|
|
|
roar: Pierwsza nieobecność zaliczona. Pokazuję jak bardzo kocham wf, na którym gra się w siatkówkę... |
|
2012/09/05 17:54:59, 0 ♥
|
|
|
roar: Ten dzień, kiedy czuję się jak kapeć... I look shitty, and I feel shitty. |
|
2012/09/05 17:26:38, 0 ♥
|
|
|
roar: Find me gone and cold in the cage, waited so long for this day. I'm alive in an altered state, traveling the unconscious landscape. |
|
2012/09/05 15:56:00, 0 ♥
|
|
|
roar: Mama wchodzi do łazienki podczas gdy ja farbuję włosy: 'Klaudia, czy ty zawsze musisz być taka upierdolona z tej farby?' |
|
2012/09/05 15:53:24, 0 ♥
|
|
|
roar: Ej bez kitu, mamy replikę Slesza w szkolę. Taki niski, z twarzą małpy i dziewiczym wąsem. |
|
2012/09/05 00:59:51, 0 ♥
|
|
|
roar: Ćmy latają mi po pokoju. Skąd się wzięły, przeca mam siatkę w oknie? |
|
2012/09/05 00:21:50, 0 ♥
|
|
|
