|
szatanielica: Gardło mam zdarte, jakbym sobie migdałki szlifowała diaksem. |
|
2010/10/05 13:23:48, 0 ♥
|
|
szatanielica: //blabler.pl/s/im-178036607 właśnie miałam pisać, że sok z żuka:P Ale to by zbyt wieloznacznie zabrzmiało:P |
|
2010/10/05 13:10:36, 0 ♥
|
|
szatanielica: Dostałam wypieków i zaczyna mnie boleć głowa. Czy ma pani jeszcze coś do powiedzenia odnośnie mojego powrotu do zdrowia, pani doktor? //blabler.pl/s/im-177321981 |
|
2010/10/05 12:58:48, 0 ♥
|
|
szatanielica: Ciśnie mi się na usta kilka pytań. Głównie 'po co?' oraz 'dlaczego?'. |
|
2010/10/05 12:24:04, 0 ♥
|
|
szatanielica: Chwilami mam ochotę przypierdolić prawym prostym. Nie za to, co zrobiono mnie, lecz bliskiej mi osobie. Za zrobienie tego mnie wpakowałabym do wora i do lasu. |
|
2010/10/05 11:45:43, 0 ♥
|
|
szatanielica: Zrobiłam sobie kawę z cynamonem i imbirem. Prawie jak w coffee heaven. |
|
2010/10/05 11:24:01, 0 ♥
|
|
szatanielica: //blabler.pl/s/im-177930899 //blabler.pl/s/im-177932181 a ja i nienawidzę, i nie mam czasu, a potrzeby te same. #corobićjakżyć? |
|
2010/10/05 10:52:05, 0 ♥
|
|
szatanielica: Przyszedł listonosz, którego w życiu na oczy nie widziałam, z paczką do lokatorki, i on do mnie per 'pani Sylwio'. Wtf?! |
|
2010/10/05 10:37:33, 0 ♥
|
|
szatanielica: Powinnam sobie nos wazeliną smarować, żeby nie mieć otarć. |
|
2010/10/05 10:16:55, 0 ♥
|
|
szatanielica: -a czy Ty wiesz, jak bardzo ja Cię lubię? -nie wiem, a czemu? -to wiedz, że lubię Cię tak, że ja pierdolę. Czyli bardzo, bardzo, bardzo, bardzo mocno. |
|
2010/10/04 22:16:57, 0 ♥
|
|
szatanielica: Skoro wczorajszy szuwaks //blabler.pl/s/im-176396983 mi pomógł, to dzisiaj powtórka. |
|
2010/10/04 20:56:29, 0 ♥
|
|
szatanielica: Dlaczego proszki przeciwbólowe, które wzięłam po południu, NIE działają? |
|
2010/10/04 20:45:43, 0 ♥
|
|
szatanielica: //blabler.pl/s/im-177324711 za to tabletki na gardło mam takie dobre, że nic, tylko iść się z kimś całować na wietrze xD |
|
2010/10/04 20:40:03, 0 ♥
|
|
szatanielica: //blabler.pl/s/im-177322577 Wszystkie leki oczywiście musiałam sobie kupić wedle własnego widzimisię, ze wskazaniem na "coś przeciwbólowego" i "syrop na kaszel". |
|
2010/10/04 20:39:31, 0 ♥
|
|
szatanielica: //blabler.pl/s/im-177321981 Nawet recepty nie dostałam. I dziwić się, że ja do lekarzy nie chcę chodzić, jak sama najlepiej potrafię się wyleczyć. |
|
2010/10/04 20:36:41, 0 ♥
|
|
szatanielica: //blabler.pl/s/im-177176219 a nie mówiłam? "-pani to w zasadzie już zdrowieje" usłyszałam. Taką diagnozę, to ja sobie mogłam sama postawić. |
|
2010/10/04 20:36:00, 0 ♥
|
|
szatanielica: Świetnie. Zapisana byłam na 19, tymczasem w poczekalni jeszcze pacjenci z 18.30 - gorzej niż w państwowej służbie zdrowia. |
|
2010/10/04 18:56:27, 0 ♥
|
|
szatanielica: Właściwie to ja nie wiem, po co do tego lekarza idę. Jak zwykle tuż przed wizytą nastąpiło cudowne ozdrowienie. |
|
2010/10/04 18:20:46, 0 ♥
|
|
|