 |
kasicak: [^clea] A tak btw drodzy rodzice, czemu trzeba was prosić miesiącami o zwierzątko? Wiadomo, że na początku to głównie na rodzica spada, ale trzeba uczyć dzieci opiekowania się, itd., same korzyści wychowawcze |
| 2022/06/13 17:40:03 przez m.blabler, 1 ♥, 15 ∅ |
Lubią to: ^robmar, ♥
^kasicak: [^kasicak] pamiętam jako stały motyw dzieciństwa proszenie o zwierzątko… aczkolwiek moje pierwsze (chomik) to była w sumie siurpryza i OGROMNA radość (szkoda że w sumie nic nie wiedzieliśmy o chomikach)2022/06/13 17:41:52
^clea: [^kasicak] Tak to tłumaczyłam rodzicom, którzy uważali, że jak się mieszka w jednym pokoju ok. 12m3 w trzy osoby (w drugim pokoju babcia), to pies nie jest najlepszym pomysłem. Mówiłam, że jako jedynaczka ABSOLUTNIE potrzebuję psa.2022/06/13 17:44:19
^deli: [^kasicak] Niestety, można mieć ciężką alergię, jak moja siostra. I mimo wszelkich prób, testów, odczulania i długich przygotowań, śliczny kot syberyjski musiał znaleźć nowy dom.2022/06/13 17:46:57
^
^elfette: [^kasicak] ja blagalam o kota cale dziecinstwo, ba nawet przynioslam do domu kotka raz, to kazali oddac :( ale to dlatego ze moja mama zasadniczo i stanowczo nie lubi kotow. Mialam swinke morka i chomiki za to.2022/06/13 17:58:51
^soupe: [^kasicak] moze dlatego, ze nie chce sie go wywozic do schroniska albo zostawiac w lesie, jak sie jedzie na wakacje na miesiac zagranice?2022/06/13 18:01:58
^shigella: [^kasicak] No wlasnie nie wiem co z tymi wychowawczymi i znajomi rodzice mowia, ze to raczej jest odwrotnie - dziecko najpierw sie ekstatycznie zajmuje, a po dwoch tygodniach pies czy kot sie nudzi, a starym dochodzi obowiazek2022/06/13 18:08:19
^clea: [^kasicak] Ale tak w ogóle - to akurat w tej rodzinie nie dziwię się, że czekali ze zwierzątkiem, najstarsze dziecko ze względu na niepełnosprawność samo się nie zajmie, młodsze dzieci za małe, a do tego zwierzak to koszty.2022/06/13 18:10:54
^erwen: [^kasicak] Ale to chyba dobrze, że nie bierze się zwierząt ot, tak, tylko po zastanowieniu?2022/06/13 18:14:20
^agg: [^kasicak] 1. bo jakby rodzice chcieli mieć zwierzę, toby już dawno mieli, 2. w przypadku dziecka nie działa zasada, że jak prosi, to na pewno wie, czego chce, oraz że samo poniesie konsekwencje złej decyzji.2022/06/13 18:53:20
^lafemmejuriste: [^kasicak] Bo zachcianki młodych ludzi się często zmieniają, a do tego często dotyczą wyobrażeń na temat zachcianki, a nie tego, jak rzeczywistość w zakresie zachcianki wygląda.2022/06/13 18:57:18
^gliniany: [^kasicak] bo, jak to ktoś już tu pisał, jeśli junior chce pieska to jest to piesek juniora. Ja mogę nakarmić od czasu do czasu i podrapać, nichuja nie będę wstawał o 6 rano żeby psa wyprowadzić, bo dziecku się znudzi2022/06/13 18:59:43
^dzierzba: [^kasicak] gdyż albowiem można zwyczajnie nie mieć capacity na jeszcze jeden temat w dodatku związany z żywa istotą…2022/06/13 19:00:08
^
^lawenda: [^kasicak] jak patrzę na rachunki za weta to mogłabym nie utrzymać i dziecka i kotka...2022/06/13 21:09:04