hiscat:
   TAAAAAAK! Mój brat ma tę książkę. Kary nie będzie. Hurra, kurwa.
2011/09/30 17:26:21, 0
hiscat:
   Dziś (zaraz) do Beaty. Nie mam siły. I leków.
2011/09/30 16:57:22, 0
hiscat:
   I poza tym, to coraz bardziej tęsknię. Koci grzbiet.
2011/09/30 16:57:00, 0
hiscat:
   Błagaaaam, niech on znajdzie tę książkę!
2011/09/30 16:27:27, 0
hiscat:
   Nienawidzę tej uczelni.
2011/09/30 16:27:16, 0
hiscat:
   Jeżeli mój brat nie ma tej książki, to będę musiała zapłacić jakieś 1.500zł KARY za zwłokę. Nienawidzę tego miejsca.
2011/09/30 16:27:09, 0
hiscat:
   Po kolei - na uczelni pandemonium. Nienawidzę tego miejsca. Załatwiłam, co mogłam. Jutro part 2.
2011/09/30 16:26:34, 0
hiscat:
   Odmówiłam sptk z Asią, bo stwierdziłam, że nie dam rady wstać o 6:30 i co? No? Kurna.
2011/09/30 06:24:49, 0
hiscat:

Pobierz obrazek (17.1kiB)
2011/09/29 22:21:38, 0
hiscat:
   Podniecam się słuchając 'Midnight Boom'. Zdecydowanie poszłabym z Alison do łóżka.
2011/09/29 22:17:17, 0
hiscat:
   Piękny, piękny.
2011/09/29 22:07:57, 0
hiscat:
   Czy on musi być taki pociągający? To chyba nie wypada aż tak pożądać swojego faceta.
2011/09/29 19:04:53, 0
hiscat:
   Zofia nadziała grzyba na łapę i obgryza. No co za kot.
2011/09/29 18:02:25, 0
hiscat:
   Ok, mam 35,4 stopni temperatury. Skoro termometr działa, to ze mną musi być coś nie tak, coś bardzo nie tak.
2011/09/29 16:17:15, 0
hiscat:
   Termometr działa, pod żarówką w 3 sekundy skoczył do 40 stopni. Ok, robię pomiar jeszcze raz.
2011/09/29 15:55:53, 0
hiscat:
   36,3. Czoło gorące jak metalowy parapet w lecie i drżę z zimna pod kołdrą, oblewana gorąco-zimnym potem. Pieprzony termometr.
2011/09/29 15:53:56, 0
hiscat:
   Termometr pokazuje 35,8. :o
2011/09/29 15:44:27, 0
hiscat:
   5000 razy człowiek dzwoni do dziekanatu i 5000 razy nikt nie odbierze telefonu. Typowe.
2011/09/29 14:45:51, 0
hiscat:
   Oooooooh, guns of Brixton!
2011/09/29 14:11:21, 0
hiscat:
   Wg mnie jedna z najlepszych kompilacji z muzyką chillout'ową [www.allmusic.com] Każdy z osobna kawałek wart uwagi, nie tylko tej chillout'owej. #muzyka
2011/09/29 13:40:01, 0
hiscat:
   //blabler.pl/s/im-731065529 Próba oszukania samej siebie nie powiodła się. B., wracaaaj, tęsknię.
2011/09/29 13:33:48, 0
hiscat:
   I nawet na seks nie mam ochoty. Widzisz B.? Możesz sobie siedzieć w tych górach, nie potrzebuję Cię.
2011/09/29 13:32:46, 0
hiscat:
   Koty nagle stanęły naprzeciwko mnie i zaczęły mi się bacznie przyglądać z niepokojącym zainteresowaniem. Weird...
2011/09/29 12:23:54, 0
hiscat:
   Taki blip jest cudowny. Zamiast jęczeć rodzinie i znajomym, jak mi źle itd., wszystko odfiltrowuje się tutaj, a dla nich zostają tylko najsmakowitsze kąski.
2011/09/29 12:05:29, 0
hiscat:
   Dowód na chorobę? W ogóle nie chce mi się się jeść. Cool.
2011/09/29 11:58:02, 0
hiscat:
   o boze moja glowa i moj nos
2011/09/29 04:43:20, 0
hiscat:
   Ależ mnie boli głowa od tego kataru, dżizas. Idę spać.
2011/09/29 00:01:41, 0
hiscat:
   Palę sobie.
2011/09/28 22:44:34, 0
hiscat:
   O kurwa, 'Jackie Brown' na AleKino! Mój ulubiony Tarantino. YAY!
2011/09/28 22:14:53, 0
hiscat:
   A Anna Ibisz to równa babka. Gdy B. wraca, idziemy powspinać się na ściankę, nie ma bata, the time has come for me. Niech mnie nauczy, skubaniec jeden.
2011/09/28 21:24:34, 0
hiscat:
   Wow. Mam akurat równo 1000 odsłuchań Oasisów na laście. A przybiłam to 'Acquiesce', cudoooownie :)
2011/09/28 21:23:29, 0
hiscat:
   Ajem di Egmen. Kuku kuczju.
2011/09/28 21:14:57, 0
hiscat:
   Dobra, na wieczór same klasyki, bo już nie mogę wytrzymać. [www.youtube.com] There are many things that I would like to say to you BUT.
2011/09/28 20:58:53, 0
   Strona 1 »
hiscat

Photostream Blablog 

Archiwa