boni01:

[^orr] I "masz całkowitą trafność". IMHO współczesne opony gdzieś tak po 6-7 latach robią się do bani, niektóre "po taniości", niektóre "by design" (jako rzekła moja wtyczka w stomil-michelin). Tyle, że nie pękają z dnia na dzień.
2019/11/05 02:00:12 przez www, 0 , 4

^boni01: [^boni01] A złe przechowywanie zmniejsza ten okres do 4-5 lat, nie ma cudów, że 10 letnia opona jest sprawna, w moim rozumieniu słowa "sprawna", choćby połowę czasu spędziła na feldze wzorcowej i w łóżku pana Oponki.
2019/11/05 02:03:50
^boni01: [^boni01] Ogólniej, to jest jakiś powszechniejszy fakap z gumą, w sensie, to co 20 lat temu było "gumą" i wytrzymywało 10 czy 15 lat spoko, może 20, teraz jest loterią, może być ok jak dawniej, może być jakieś gówno nieziemskie >
2019/11/05 02:13:18
^deli: [^boni01] W poprzednim aucie kupowaliśmy nowe opony po 7 latach właśnie. Doradzili nam tak w miejscu, w którym je przechowywaliśmy, a i większość źródeł tak sugeruje.
2019/11/05 07:00:30
^orr: [^boni01] Nagłego pęknięcia to bym się raczej nie obawiał, ale obniżenia parametrów (jak np. przyczepność) to już bardziej.
2019/11/05 11:22:10