deli: [^deli] Swoją drogą, czy tylko mnie gorący seks tuż po tym, jak bohater zszył bohaterce cięcie biodra sięgające "aż do kości" i po tym, jak sam stwierdził, że utraciła dużo krwi, wydaje się sporym przegięciem?
	2020/02/11 11:28:36 przez www, 0 ♥, 5 ∅

^sitc: [^deli] co Ty za '365 dni Greya' tlumaczysz? O_o
2020/02/11 11:31:32

^jabberwocky: [^deli] aż do kości jak dobrze wybierzesz to niecałe pół centymetra ;)
2020/02/11 11:32:54

^merigold: [^deli] nie tylko Tobie i zastanawiam się, jak długo ta miłosna scena potrwa, zanim szwy się rozpadną i ukaże się nie tylko łono bohaterki, ale również jej kość biodrowa.
2020/02/11 11:35:46

^sithian: [^deli] Wypływająca krew jest ciepła, więc w sumie...
2020/02/11 11:42:17

^boni01: [^deli] Sporym? GARGANTUAN. Ew. pytanie, na jakich ciekawych prochach jest pozszywana i czy wojsko/służby o nich wiedzą, czy dopiero jak się dowiedzą, akcja się rozkręci w "[generał Szemrany] Chcę mieć próbki i technologię, NAŁ!"
2020/02/11 14:09:33