![](//cdn.blabler.pl/avatar/kerri) |
kerri:
[^boni01] nawet w nieźle zorganizowanej Szwajcarii jest mnóstwo tzw. zadupiów, gdzie autobus dojeżdża kilka razy na dzień albo i wcale. Gdy rozważałam miejsce zamieszkania, to mnóstwo okolicznych wiosek mi odpadło z tego powodu. |
|
2020/01/03 17:16:03 przez m.blabler, 0 ♥, 2 ∅
|
^
kerri: [
^kerri] ogólnie biorąc,dojechać zbiorkomem można niemal do każdej osady,ale jeśli chce się tego dokonywać szybko i w dowolnym czasie,to bez auta jednak trudno. Natomiast połączenia między większymi miastami i w ich obrębie są bdb.
2020/01/03 17:19:03
^
boni01: [
^kerri] Podobnie jest w Japonii czy Skandynawii, w zasadzie wszędzie; nigdzie nie ma tak, żeby zbiorkom jak paryski czy sztokholmski był nawet w większości innych miast i ich okolic, a co dopiero na zadupiach. Nikogo nie stać na to.
2020/01/03 17:19:51
∅