deli: Wychodzę sobie spokojnie z mieszkania, worek ze śmieciami w ręku, pod sąsiednimi drzwiami dwóch gości. Witają się uprzejmie, wyjmują odznaki i zaczynają wypytywać od sąsiadów (tych od awantury). |
|
2020/01/31 08:33:07 przez www, 0 ♥, 2 ∅ |
^deli: [^deli] Niewiele mogłam powiedzieć, sąsiada na zdjęciu nie rozpoznałam, bo go tylko słyszałam, widziałam parę razy sąsiadkę i psa, jedynie potwierdzić, że tak, mieszka tam mężczyzna.
2020/01/31 08:33:44
2020/01/31 08:33:44
^boni01: [^deli] Blastformthepast, szalone wczesne '90, "A po H. przyjechał Wołomin, żeby oddał kasę - Jaki Wołomin, przecież tylko co policja u niego była? - Jaka policja? - No wczoraj jakiś tajniak o niego pytał, odznaką mi machał >
2020/01/31 08:47:59
∅
2020/01/31 08:47:59