kociaciocia:

No to podpisałam umowę na fotowoltaikę. Do końca października mam mieć "własny" prąd. Przy czym, jak elektrownia wyłączy, to i tak nie będę mieć (za dobrze by było). Spłata rozłożona na 10 lat, raty porównywalne do opłaty za prąd
2020/09/18 12:56:25 przez www, 9 , 3

Lubią to: ^perdo, ^krushynka, ^awne, ^kerri, ^robmar, ^deli, ^fel, ^bies, ^ochdowuja,
^dakra: [^kociaciocia] z ciekawości, z jaka firma podpisywałeś umowę?
2020/09/18 13:21:01
^bies: [^kociaciocia] ja rozumiem, że najprościej dać falownik synchronizowany siecią, tylko licznik dwukierunkowy i żadnych akumulatorów ani przełączników faz, ale to trochę przeczy idei własnej elektrowni
2020/09/18 15:16:28
^bies: [^kociaciocia] I z ciekawości jaka moc przy jakiej powierzchni paneli?
2020/09/18 15:37:20