lafemmejuriste:

[^erwen] Strasznie mi przykro! Niestety 90% chłodnika to nabiał. Wiem, że to nie brzmi jak szalone pocieszenie, ale zostaje Ci wciąż gazpacho, a gdyby mnie kto pytał jaki jeden chłodnik sobie zostawić, to chyba właśnie zostałoby ono.
2020/07/06 15:13:28 przez www, 0 , 3

^lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Ale stanowczo wolałabym, żeby nie pytał. Nikt. Nigdy!
2020/07/06 15:13:45
^erwen: [^lafemmejuriste] Gazpacho, och, mlaskety mlask! <3 Pamiętam wakacje na Kanarach, kiedy jadłam je trzy razy dziennie i płakałam nad ostatnią miską przed wyjazdem.
2020/07/06 15:16:12
^lupinka: [^lafemmejuriste] a ja nie do końca jestem przekonana do gazpacho, gdyż ja pomidory kocham, ale surowe tylko w kilku postaciach. podkrojony z cebulką, ew. z mozarellą, i zasadniczo tyle. nie cierpię w sałatkach. ani nie daj boh ze śmietaną.
2020/07/06 15:34:30